Ta Pani doktor przyjmowała w mieszkaniu - prywatnie, wyprowadziła się i nie ma namiarów. Cóż było to w roku 2001, więc mieszkanie mogło zmienić ze dwa razy właściciela.
Moja karta to od roku 2003 Curatoderm i Daivonex, które tak jak napisałm nie są szczególnie pomocne, ale i przydek też jak na razie (odpukać) niezbyt zaawansowany. Boję sie tylko, żeby się TO nie rozbestwiło, a jak widac po datach przez 2 lata miałam spokój.
Życze powodzenia w poszukiwaniach magdo
pozdrawiam
Agnieszka