Występuje z propozycją dla ludzi z terenu sląska oraz dla wszystkich chętnych.......co wy na to ja byś my się spikneli wszyscy w katowicach np 20.01.2006. KTO JEST ZA NIECH PISZE.

Hmmm troche za wczesnie ja radzilbym planowac takie spotkania z miesiecznym wyprzedzeniem
Nie kazdy moze tak szybko ustalic sobie terminy, spotkania itp.zreszta wiadomo o co chodzi...
Pozostaje jeszcze tylko kwestia miejsca spotkania - jakis lokal, zwykla knajpa czy cos zupelnie innego ?

ja chcę wiosną, zima mnie dołuje

Ja jestem za ... ale taki bardziej odległy termin .. bo tak to odpadam :]

ja tez jestem za, ale albo w lutym, kwietniu albo dopiero w pazdzierniku, bo w innych terminach dla mnie to niemozliwe; pozdrawiam slazakow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i reszta forumowiczow tez :-)

ja również mogłabym wpaść ale wolałabym po sesji czyli pod koniec lutego albo pozniej Może napiszmy od razu w jakim jesteśmy wieku, żebyśmy wiedzieli jak sie nastawić bo jakby nie było wiek nie jest przeszkodą ale na pewno ma znaczenie:-) Ja mam 21 lat:-)

No pod koniec lutego było by OK :] Ja mam 18 lat ... no w czerwcu będę miał 19.

no ja w sierpniu tez bede mieć wiecej

Hyhy Julka a skąd dokładnie jesteś ??

a ja w marcu bede miec 20 ale nie wygladam ale narazie jeszcze ciesze sie z 19; pa pa

hehehehe... a co chcesz mnie odwiedzic?:-> Z Zabrza mój drogi

do Wiolusi. Wracam do tego postu,zeby nie robić bałaganu. Myśle,ze spotkanie wypali tylko trzeba uzgodnić wygodny dla wszystkich termin.

no tylko jak na razie ciszszszszsza, czyzby to byla cisza przed burza? Mam nadzieje, ze wypali i bede mogla sie na tym spotkaniu zjawic

z tego co tu czytam wiekszosc by wolała bardziej odległy termin. Mi tylko zalezy zeby to nie było w czasie mojej sesji wiec koncówka lutego max do połowy marca powinnam miec spokój i bardzo chetnie się spotkam. Do Katowic mam blisko wiec jakby co można by było użądzić nawet pare spotkań dla mnie nie stanowiłoby to wiekszego problemu. Studiuje w tym miescie wiec ok 3 razy w tygodniu tam jestem.

Hej.Ja mieszkam 60 km od katowic ale chetnie sie spotkam tylko jak termin bedzie mi pasowal.Pozdrawiam wszystkich.Mam 28 lat!!!

no ja mieszkam na slasku cieszynskim, ale jak najbardziej chcialabym na takie spotkanie przyjechac, tylko jest jedno male ale... termin!!! Obecnie nie ma mnie w Polsce, przyjezdzan na tydzien w lutym i kwietniu, a pozniej dopiero w pazdzierniku/prawie na stale/; mam nadzieje, ze zdarzy sie akurat tak, ze te spotkanie wypadnie w dniu, w ktorym bede w Polsce. A mam takie pytanie w ogole: jest jakas dziewczyna na forum z luszczyca, ktora jest lub byla au pair?

a jak nie to zawsze można je powtórzyc wiec sie nie stresuj:-) Albo spotkać w mniejszym gronie:-)

no ja już wiem,że ok 14 lutego JEŚLI zdam wszystkie egzaminy a mam ich pięć to bede mogła myśleć już o spotkaniu, dla mnie w sumie jest obojętne kiedy byle między sesjami Aha i moge sie spóżnić bądź przyjść na początek a później na koniec bo ja studiuje wieczorowo a nowego planu jeszcze nie znam. Mam nadzieje,że w najbliższym czasie uda nam sie spotkać

hmmmm...a temat umarł smiercią naturalną.. Już nikomu sie nie chce spotkac?

I co z Śląskim zjazdem, w kraku był Adam z Katowic zapraszamy do Krakowa jak taka cisza na Śląsku.
Adam może podeprzemy Śląsk i później wspólnymi siłami wybudujemy osierodek pomiędzy Krakowem i Katowicami, hotel , baseny, i piwiarnie dla Dorotki.