Ogólne :  www.luszczyca.pl The fastest message board... ever.
 

Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajPodgląd do wydruku
Strony: <--|<-...2122232425262728293031...->|-->
Bieżąca strona: 26 z 98
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: joma (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 18 lip 2005 - 13:49:10

jeszcze jedno, swój cel i zamiar spełniłam tzn. opowiedziałam o tej metodzie. Na tym koniec, więcej przecież nie chciałam osiągnąć, jak tylko się z Wami tym podzielić. Nie ma więc sensu na dalsze ciągnięcie wątku, no i sprawianie radości zakutym rycerzom takim jak Jędrek czy gonzo. U nich zdjęcie przyłbic nawet nie pomogłoby na skuteczne zastosowanie BSM. Żegnam.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: jedrek (---.a.pppool.de)
Data: 18 lip 2005 - 14:01:09

Tak więc sprawa wielkiego zaangażowania Jomy01kapuścińskiej, w propagowanie metody BSM p.Lewandowskiego, wreszcie się wyjaśniła!!! Nie była to chęć zarobienia paru złotych na ilości sprzedanych książeczek i kaset. Nie była to też niestety chęć pomocy ludziom chorym na łuszczycę. BYŁA I JEST TO GRA, KTÓRA MA NA CELU ZDOBYCIE ELEKTORATU DLA p.LEWADDOWSKIEGO W WYBORACH DO SENATU!!!!! Joma01 jest jednym z trybików całej maszynki pana przyszłego senatora, która ma go zaciągnąć na szczyty władzy. Zawsze powtarzałem że Joma01 nigdy nie chorowała na łuszczycę. Nie znalazłem żadnej jej opowieści o maściach i sposobach leczenia, które stosowała przed BSM-em. Żadnych drobiazgów z przebiegu jej łuszczycy. Cały czas bębniła o BSM. Jaki temat człowiek na forum by nie otworzył, wszędzie zachęta Jomy01 do stosowania BSM. Kilka osób zwracało jej uwagę, że przegina pałę, ale ona była nieugięta. Teraz wiemy, że musiała to robić. TO JEJ PRACA!!! ZA TO JEJ PŁACĄ!!! A to, czy metoda ta komuś pomaga, czy nie, nie ma najmniejszego znaczenia. Liczy się tylko, aby przez kilka przedwyborczych miesięcy, omamić jak największą ilość ludzi, dać im nadzieję na całkowite wyleczenie choroby, której nienawidzą od lat, zaskarbić sobie ich zaufanie. Gdy grunt jest przygotowany, ludzie też, tak jak Joma01 chcą być wyleczeni, przychodzi czas na moment kulminacyjny -- Joma01 roześle ludziom załączniki i tabelki, bardzo dużo tabelek. Tylko je podpisać i wysłać. Pan Lewandowski zostanie senatorem, a Joma01 być może będzie miała w jego gabinecie swoje krzesełko, do którego przyrośnie jej pupa na kilka lat. A łuszczyki??? Łuszczyki będą chorować dalej. Jedni zrozumieją całą grę Jomy01 i będą oburzeni, inni będą jej bronić. Takie jest życie. Joma01 pozostanie jeszcze jednak na stanowisku [czytaj forum], bo pracę należy skończyć, kwity i tabelki MUSZĄ być podpisane i wysłane. Wtedy, gdy to się stanie, Joma01 położy lachę na nasze forum i na łuszczących się uczestników. Ja mam satysfakcję, że od początku wiedziałem, że gdzieś dzwoni. Teraz już wszyscy wiemy w którym kościele. Masz rację Gonzo. To jest szczyt kołtuniarstwa i chamstwa. Jomo, powieś sobie tabelki i załączniki w toalecie. Wiesz do czego mogą Ci one tam posłużyć. W czasie tej czynności będziesz mogła się rozmarzać i śnić o politycznej karierze, swojej i Twojego niedoszłego jeszcze pana senatora.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: joma (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 18 lip 2005 - 14:13:57

Powiem teraz całą prawdę (w tajemnicy). Jędrek jest w opozycji. Specjalnie ze mną walczy, aby promować swojego kandydata Pana GONZO. Zobaczcie jak On przez cały czas zawzięcie ze mną walczy. A Gonzo to tylko taki pseudonim, za którym sie ukrywa nowy kandydat firmy farmaceutycznej - czytałam jeszcze raz wszystkie jego wypowiedzi i jednoznacznie stwierdziłam, że Jędrek to płatny agitator Pana GONZO...
Tym razem ja się pokładam ze śmiechu

hahahahahahahahahahahahahahahahahahahah...

I CO, TERAZ POWSTAŁ PROBLEM: kto komu uwierzy?????????

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: kaśka (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 18 lip 2005 - 14:49:06

pfffffffffffffffffffffffff co tu sie wogóle dzieje??????

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: trusia (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 18 lip 2005 - 17:11:40

jaka to musi być perfidia i prymitywizm tak jeździć po chorych. to wciąganie w kampanię wyborczą to już prawdziwe wymiociny
musisz być obleśną, bezwzględną babą - taką polską badziewiarą, przypominasz mi pewną tupeciarę z życia politycznego - Renatę B.
Nigdy więcej nie próbuj pasożytować na chorych, cierpiących, sfrustrowanych ludziach - to ohydne

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: Agnieszka (---.aster.pl)
Data: 18 lip 2005 - 17:29:41

Mam propozycje skonczcie te przepychanki slowne. Joma chwala Ci za propagowanie metody BSM. Natomiast to co napisalas kilka postow temu to faktycznie jest rodzaj agitacji politycznej. Uwazam to za przesade. Wiec przyjmij krytyke. Moim zdaniem jest sluszna. To znowu proba narzucania nam czegos. Kazdy jest na swoim poziomie rozwoju i czasami chocbys pekla nie zmusisz go do zastosowania czegos, co do czego nie jest przekonany. Juz jakis czas temu pisalam o tym, zebys tego nie robila dla swojego wlasnego dobra. Uderzasz glowa w mur zupelnie niepotrzebnie. Skup sie na tych, ktorzy chca stosowac te metode. Dlaczego rozpraszasz energie na niepotrzebne dyskusje?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: neo (---.acn.waw.pl)
Data: 18 lip 2005 - 18:18:11

Dokladnie, Joma, rob swoje tak jak do tej pory, z agitacja to przesada choc dla niektorych to byla woda na mlyn ale ja wierze ze zapedzilas sie smiling smiley i moze chcialas dobrze a nie wyszlo... Ja osobiscie pare dni temu jak to zobaczylem na stronie Pana L to mi rece opadlywinking smiley ale co mnie Pan L, dzieki niemu poznalem BSM i to mi wystarczy, nie popieram jego zaangarzowania politycznego bo to bez sensu tymbardziej jesli chce ta droga propagowac metode BSM... spoleczenstwo jest na to jeszcze zbyt zacofane w wiedze i grozi mu jedynie stos jak za smiale odkrycia astronomiczne sprzed wiekow:/ Sa za to inne metody by przekonac ludzi do tego... zreszta po co kogo przekonywac... wystarczy propagowac... zainteresowani sami siegna po to jesli beda chcieli... a reszta ma swoje koncerny farmaceutyczne ktorym ufasmiling smiley i niech tak zostanie.

... i dajcie juz spokoj z tymi przepychankami!

Ma ktos cos do powiedzenia jak walczyc z łuszczycą? no to smialo!
innym... politykom i szydercom dziekujemysmiling smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: gonzo (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 18 lip 2005 - 19:23:30

Do Jomy!
Patrzę na całą tę sprawę i myslę, że niepotrzebnie na Ciebie wskoczyłem. Do zabrzmi dziwnie, ale sam kiedyś interesowałem się medycyną niekonwencjonalną, nawet posługiwałem sie wahadełkiemsmiling smiley. Byłem wtedy bardzo tym zafascynowany i wiem jak to jest i co się czuje, jaką się ma wiarę. Różne sprawy, które mnie dotyczyły w życiu spowodowały spadek zainteresowania tego typu tematyką, co nie znaczy, że potępiam wszystko w czambuł. Mam otwarty umysł, jestem w stanie w wiele rzeczy uwierzyć lub przynajmniej poddać analizie, niekoniecznie negatywnej. Jakikolwiek miałabyś cel w tym swoim pisaniu uważam , że i tak robisz coś pozytywnego - dajesz nadzieję i przynajmniej chwilowo poprawiasz humor chorym, a to już dużo, bo przecież dobrze wiemy wszyscy, jak ciężko nam się żyje, jakie mamy ograniczenia, jak czujemy się beznadziejnie.
Nie gniewaj się na mnie, sorry za moją brutalność werbalną.

ps. może nawet zagłosuję na tego p. Lewandowskiegosmiling smiley, a niech będzie - z przekory, w końcu to jakiś terapeuta, a ja mam do takowych szacunek

i nie jestem żadnym farmaceutą ani tym bardziej kandydatem na polityka, przykro mi jest tylko i jestem zgorzkniały z powodu choroby. Nie dziw się , że wtedy człowiek jest zdolny do bolesnej krytyki, która nie koniecznie jest przemyślana do końca

powodzenia Ci życzę w leczeniu i pomaganiu innym

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: filo (---.toya.net.pl)
Data: 18 lip 2005 - 20:35:19

Witam,

Przegladalem cala dyskusje od poczatku , i musze przyznac choc troche racji tym osobom ktore stosowaly BSM.Sam ja stosowalem choc z wielkim niedowierzaniem i chyba byly efekty , przynajmniej tak to wtedy tłumacztem sobie.Nawet wyslalem list do P.Lewandowskeigo z podziekowaniami, ale to bylo z 8 lat temu( widzialem go w programie Mana i Materny ).Ale do rzeczy ,probowalem ja stosowac jeszcze dwa razy i wygladalo na to ze rowniez pomogla.I nie sotoswalem zadnych diet tylko i wylacznie prceyzyjne przylozenie reki w odpowiednie miejscce oraz dlugi czas trzymania ( im dluzej tym lepiej ) nawet do godziny.Byly efekty.Na ten moment jestem wyleczony ale metoda PUVA ( czyli naswietlania ) i polecam ja tym na których slonce i morze dobrze dziala. W przeciagu roku dwa razy bylem na lampach i na pol roku jest spokoj.Polecam PUVA i dobrego lekarza , bo tak naprawde malo ktory z lekarzy ma doswiadczenie w tym temacie.Wiekszosc to mascilodzy.To jest informacja dla "Neo " bo pamietam ze jmu dobrze słonce robi.Ostatnie zdanie na temat PUVY to bez leków uczulajcych na swiatło nie ma szans.
pozdrawiam filo

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: filo (---.toya.net.pl)
Data: 18 lip 2005 - 21:12:57

i jeszcze jedno ,

zgadzam sie z Gosicem NEO , ktory twierdzi ze nie tedy droga dla propagowania tej metody , NIEEE W POLITYCE!!TO na moje oko proba zarobienia kasy na elektoracie chorych , lepiej postawic na propagowanie w internecie , wsrod lekarzy , itd..Za malo osob sie wyleczylo ta metoda zeby wprowadzac ja do szkol.NIE jestem jej przeciwnikiem , ale nie takim kosztem azeby pchac sie do senatu.Pani o nicku Joma troche przesadza w propagowaniu tej metody to fakt i to podzielam niektorych spostrzezenia co do bezinteresownosci.Ale kazdy kto wyprobuje ta metode bedzie mial odpowiedz.Na pewno nie po 2 czy 3 tygodniach bo wyniki przychodza niespodziewanie po 6 tyg albo dluzyszym czasie.Zainteresowanych PUVA zapraszam , bo dziala !!!!.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: joma (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 18 lip 2005 - 21:30:51

widzę, że macie rację, poddaję się. Niepotrzebnie wyskoczyłam z tym głosowaniem, ale jestem z natury trochę popędliwa i zanim pomyślę, często już zrobię. Chciałam dobrze, wyszło źle, trudno. Mimo wszystko sądzę, że p. Lewandowski ma dobre zamiary, chociaż rzuca się z motyką na słońce. Życzę mu sukcesów. A ja powidziałam już co wiedziałam i też na tym koniec.
Mówienie na temat tej metody też juz odbija mi się czkawką, a to dzięki niektórym współrozmówcom. Zostałam obleśną babą i tupeciarą. Ciekawe.
W Polsce często ostatnio robi sie w ten sposób: oskarża się kogoś bezpodstawnie i potem mówi się: a teraz się broń.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: Agnieszka (---.aster.pl)
Data: 18 lip 2005 - 23:03:57

Hej joma,
z wlasnego doswiadczenia wiem, ze do walki z oponentami potrzeba duzo sily i energii i jak to mowi moj kolega "zelaznych jaj". To co wazne rodzi sie w bolach. Na tym forum sa rozni ludzie jak wszedzie. Kazdy na innym poziomie i kazdy potrzebuje innych argumentow. Bywa ze ludzie z luszczyca sa juz tak zmeczeni ze paradoksalnie odrzucaja to co moze byc dla nich dobre. Przestaja wierzyc ze cokolwiek moze im pomoc. Frustracja, zlosc, bezsilnosc, zlosliwosc...dalej juz sama wiesz jak jest. Ten jeden temat wywowal burze na tym forum. Zasialas ziarenko. A jak wiadomo, ziarenko wschodzi na podatnym gruncie. Reszta zalezy od tych, ktorzy czytali. Wszystkiego dobrego i duzo, duzo sily

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: Mistrzu (213.78.59.---)
Data: 18 lip 2005 - 23:11:44

reasumujac: Kazde nowe doswiadczenie uczy nas myslenia, zmusza nas do analizowania, rozkminiania i co za tym idzie stajemy sie bogatsi i madrzejsi.
Wyciagnijmy wnioski i wyluzujmy. Po co karmimy luszczyce nerwami? Po co?
Joma ma prawo do propagowania swojej metody a My mamy prawo a nawet obowiazek pytac i dociekac. Nie mozna przesadzac. Owszem mozna atakowac ale do jasnej cholerry nie obrazac!Po co wszystkie wulgaryzmy? Kuurwa mac?!winking smiley
Podobalo mi sie,ze Gonzo i Joma potrafili przyznac sie do przesady...

Potega nieswiadomosci jest silniejsza niz swiadomosc.Trzeba starac sie funkcjonowac racjonalnie.Trzeba byc otwartym, czulym, wrazliwym. Trzeba sie zyczliwie nastawiac na wszystkie sprawy i trzeba rowniez nastawiac sie zyczliwie na odrzucanie zlych sprawwinking smiley Brzmi dziwnie ale dziala.

Wszyscy jestesmy chorzy nieuleczalnie a co za tym idzie jestesmy przewrazliwieni i zbyt emocjonalnie podchodzimy do zycia,latwo sie denerwujemy i za szybko dzialamy.Hehehe taki lajfwinking smiley

Powoli do przodu,gdzie sie nam spieszy....?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: Daryś (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 19 lip 2005 - 00:22:03

ej to że jesteśmy chorzy to niezaprzeczalny fakt,ale z tym że nieuleczalnie to się do końca nie zgodzęsmiling smileyja tam wierzę że dam radę się wyleczyćsmiling smileymam nadzieje że Wy też...

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: neo (---.acn.waw.pl)
Data: 19 lip 2005 - 00:56:46

wiara czyni cuda....
skoro BSM jest tak dobre to jak dobre bedzie w polaczeniu z wiarą?
:>

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: Mistrzu (213.78.59.---)
Data: 19 lip 2005 - 01:05:00

oficjalnie jestesmy chorzy nieuleczalnie. Ja osobiscie tez wierzylem,ze sie wylecze i sie wreszcie wyleczylemsmiling smiley. Nie metoda BSM i nie masciami, lekami, sterydmi, naswietleniami...poprostu sie wyleczylemsmiling smiley)) Jest zajeebiscie i czuje sie swietnie.Wygladam tez bardzo dobrzesmiling smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: joma (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 19 lip 2005 - 07:31:45

no to co, na czym stanęliśmy?
kto akurat sie leczy prawidłowo, kto planuje w najbliższym czasie sie zabrać za BSM (ja!), a kto tylko obserwuje i czeka na tych którzy powiedzą: "wyleczyłam sie, to działa!!!", teraz ja sie zabiorę?

niestety tych ostatnich mamy jak na razie niewiele, tylko małe przebłyski. No, ale jak zasiane, tak zebrane. Może jakiś kochany człowiek sie ujawni i powie tak jak ja, że sie z czegoś tam wyleczył przy pomocy BSM...
Takie wyznanie podziałałoby jak eliksir lub dobry olej napędowy na niektóre muchomory. Może Michał nas czyta i ma jakieś osiągi. Michale odezwij się!...
Jeżeli chodzi o mnie zrobiłam sobie wakacje od BSM i ruszam na serio pod koniec sierpnia - to z przyczyn obiektywnych, urlopu.

i nie myślcie, że jestem kombinatorem i mam łuszczyków w d... jak niektórzy to piszą
też im nie współczuję, współczułabym, gdyby powiedzieli: robiłem przez kilka miesięcy to co mi radziłaś i nic mi nie pomaga. No, to już bym sama sie tym zmartwiła he, he...

miałam łuszczycę i nie mam, więc mam chyba prawo tak mówić?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: iza (82.139.154.---)
Data: 19 lip 2005 - 12:09:33

czasem, aż razi takie dziwne podejście do innych a może raczej do tych,
którym się udało, co oznaczają te wątpliwości, ta zgryźliwość, czy zupełnie
przestaliście wierzyć, że kiedykolwiek będzie lepiej, a może to zazdrość -
- byłoby niedobrze - również kwalifikuje się pod nieuleczalne,
Tak trudno uwierzyć w bezinteresowną pomoc ?
Korzystacie z różnych maści, testujecie stosy prochów (które zostawiają
po sobie wiele skutków ubocznych), toniki, lampy...., więc czemu nie
sprawdzić czegoś innego. Jeśli nie chcesz - nie ma przymusu, mówisz
DZIĘKUJĘ i po sprawie. Jeśli zaś zastosujesz a choropa okaże się oporna
będziesz wiedział : to mi nie pomogło,

Wiesz co Jędrek
jesteś żałosny,
Joma przegieła - prawda, ale może jest tak wdzięczna panu L.
, że poszła by za nim w ogień (chyba trochę przesadziłam) - to w sumie nie jest takie dziwne.
Nie chcesz głosować : wolna wola, wolni ludzie. Nikt po Ciebie w nocy
nie przyjedzie więźniarką.....
Myślałam, że tylko kobiety potrafią być tak upierdliwe i dociekliwe a tu
proszę....
Łuszczyku- jak rozumiem sam siebie i innych określasz- Twój ból
i desperacja nie uprawnia Cię do mieszania innych z błotem, trochę pokory,
przystopuj, szczęśliwy, zdrowy człowiek to nie wróg.....naprawdę.

Kilka dni temu ja również chciałam podzielić się z wami metodą , którą
przetestowałam na sobie. Przypomnę tylko :nigdy nie chorowałam na
łuszczycę, a moja choroba miała zupełnie inną specyfikę. Na początku,
miałam wam opisać te 4 lata wycięte z życia ale widzę, że dla większości
byłoby to zaspokojenie ciekawości a dla pozostałych powód do
bezpodstawnej krytyki i szydzenia....
Rezygnuję .......
Jak napisał Mistrzu :" trzeba być otwartym, czułym, wrażliwym...", a
wtedy nawet z chorobą życie jest łatwiejsze.

Z całego serca życzę DUŻO zdrowia....i powodzenia

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: neo (---.acn.waw.pl)
Data: 19 lip 2005 - 12:38:39

wszystkie Izy są po prostu fajnewinking smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: Daryś (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 19 lip 2005 - 13:09:24

no więc ja też wierzęsmiling smileyzresztą po 1 widzę u siebie poprawę bo mi zanikają te zmianysmiling smileytylko na głowie jest tego trochę,ale i na likwidajce tego przyjdzie czassmiling smiley
ale nie leczę się jakimiś specjalnymi metodami...poprostu przestalem pic alkohol i mam niezla diete i mysle pozytywniesmiling smileytylko tosmiling smileya jakie niezle efektygrinning smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Strony: <--|<-...2122232425262728293031...->|-->
Bieżąca strona: 26 z 98



Akcja: ForaWątkiSzukaj
Nazwa użytkownika: 
E-mail: 
Temat: 
Zabezpieczenie przed spamem:
Wpisz kod, który widzisz poniżej do pola pod obrazkiem. To jest zabezpieczenie blokujące boty, które chcą automatycznie wysyłać wiadomości. Jeżeli kod jest nieczytelny spróbuj odgadnąć. Jeżeli wpiszesz zły kod to obrazek zostanie automatycznie utworzy ponownie, a Ty będziesz miał(a) kolejną szansę na wpisanie poprawnego kodu.