Widzę, że wątek nieco stary, ale pewnie problemy z łuszczycą te same
Ostatnio po przeczytaniu jednego z postów na jakimś forum postanowiłem zakupić melkfett i sprawdzić na sobie.
Zakupiem go na tej aukcji http://www.allegromat.pl/aukcja105883 (dałem link do zarchiwizowanej aukcji co by nie znieknęła i każdy mógł zobaczyć którego Melkfetta używam, bo z tego co tu widzę, to jest chyba kilka rodzajów)
i jestem miło zaskoczony.
Na około miesiąc przed odkryciem Melkfett stosowałem Dermovate przez jakieś 2 tygodnie, po lekkim zaleczeniu nastąpiło spore pogorszenie stanu moich łokci (tam mam najwiejsze zmiany) swędzenie stało się nie do zniesienia, zrobiła się straszna łuska którą zrywałem płatami. I właśnie wtedy natrafiłem na Melkfeet już po kilku dniach nastąpiła poprawa świąd ustapił, łuska znikła, a łokcie zrobiły się o wiele gładsze. Aktualnie mija 3 tydzień jak nim smaruję i fakt, że nadal mam czerwone plamy wielkości denka od kubka, ale wygląd skóry jest o niebo lepszy. Mam równiez mniejsze zmiany na dłoniach i nogach, niestety nie znikają one całkowicie (przynajmniej na chwilę obecną), ale po smarowaniu melkfettem, zamiast swędzących białych skorup/łusek mam niewielkie czerwone plamki. Za miesiac wylatuje do hispzanii mam nadzieję, że melkfett w połączeniu z tamtejszym słońcem zadziała jeszcze lepiej.
Pozdr.