dzięki wielkie....spróbuje
że sie jeszcze wtrące...dopadło mnie to choróbsko jak miałam 17 lat, mieszkałam na dolnym śląsku...lekarz zaproponował zmiane klimatu (dobrze wpływa klimat górski i morski na to paskudstwo) więc zmieniłam...pojechałam w góry---uwierzcie , że w ciągu 2 tygodni wszystko zniknęło (bez pomocy już żadnych leków- bo i tak na mnie juz nic nie działało)zostały tylko te białe plamki na całym ciele które potem spaliłam słońcem nad morzem i nie mam ich do dzić
...dziewczyny nie stresujcie sie tak tym wszystkim, bo stres może tylko pogorszyć sprawe. pozdrawiam