Re: od 3 miesiecy łuszczyca mi schodzi
Wysłane przez:
marcin (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 26 cze 2006 - 16:01:33
jestem pierwszy raz na tym forum , ale jak przeczytałem pierwszą linijkę tego tematu to wiedziałem , że chodzi o pieniądze , a specyfik na łuszczycę nie istnieje . Nalezy , albo wyciąć geny mutujące skórę , albo tak jak ja odzywiać się tak by nie "prowokować łuszczycy". Mam ją od 17 lat , na początku walka była zaciekła smarowidła, maści cuda z zielarskich półek , klimuszko , sterydy itd. Wtedy zacząłem interesować się żywnością nawet napisałem z tego pracę magisterską. Na podstawie prób i błędów , setek przeczytanych publikacji potrafię wskazać jak się odżywiać by ograniczyć powtarzam ograniczyć chorobę .Zależy to oczywiście od wielu czynników i dla każdego człowieka jest to inny sposób odzywiania się , są pewne wspólne grupy żywności , które sa absolutnie zabronione. Ale jedzenie to nie wszystko możemy odżywiać się super , jednak jest jeszcze jeden czynnik odpowiedzialny za powstawanie łyszczycy - układ nerwowy jeżeli prowadzimy nerwowy tryb życia to na nic żywienie . Ja od 8 lat nie smaruję się niczym niekiedy pojawiają sie jakies oznaki sa jednak małe i krótkie ,przewaznie spowodowane przeze mnie samego , gdyż jestem sportowcem i niekiedy musze wybrac i spożyć pokarmy zabronione które spowoduja pojawienie się łusek, ale za to organizm funkcjonuje lepiej i lepsze sa efekty. Potrzebne są tez mimo dobrego odżywiania się witaminy , mikro i makroelementry ,ale na pewno nie potrzebne sa maści , które likwidują objawy , a nie przyczyne - choć nie kiedy przyznam przy ostrym ataku środki te sa niezbędne