Chciałabym odpowiedzieć tu Panu j. Na wstępie napiszę że nie jestem sprzedawcą tego dermokosmetyku, a osobą której ten preparat rzeczywiście pomógł - swoją kurację opisałam na http://forum.luszczyce.pl/ pod nickiem Ksymena jak kogoś interesuje zapraszam.
Wielokrotnie na łamach powyższego forum odpowiadałam na liczne zarzuty bo wkurza mnie to że krytyką zajmują się osoby które nigdy nie miały do czynienia z preparatem, a jedynie coś tam słyszały i opinie formułują na podstawie jakiś dziwnych przesłanek i niekompletnej wiedzy. Tak samo jak Pan j., który pisze:
>>>Badania przeprowadzono w 2004 roku. Czyli dziś mija 9 latek.
Badania nad tym preparatem są prowadzone cały czas (ostatnie kilka mcy temu) a receptura udoskonalana, wyniki badań są jak na tego typu preparat bardzo dobre. informacje nt. badań dostępne są na stronie producenta: http://psoriasis.com.au/blog/ ale Pan j. nie zadał sobie trudu żeby sprawdzić...
>>>Gdyby był tak rewelacyjny kosmetyk, to dziś by był powszechnie używany na o/dermatologicznych, w leczeniu klinicznym, czy bardzo popularny na forach tych międzynarodowych, czy nawet naszym krajowym.
Ja zanim się zdecydowałam na zakup poszukiwałam informacji i było tego (szczególnie na polskich forach) mnóstwo i zdecydowana większość pozytywna, widać Pan j. pisze a nawet nie sprawdził jak wygląda sytuacja...
>>>2.Nie ma żadnej i elementarnej informacji,
jakie były wyniki po zaprzestaniu brania tego środka pielęgnacyjnego.
Nie ma takiej informacji bo nie tego dotyczyło badanie.
>>>Dla mnie ciekawsze jest stwierdzenie, że w grupie Placebo poprawiło się aż o 22% Proszę zauważyć, że zakładając 100 to biorąc nic, czyli placebo dla 22
będzie wynikiem też pozytywnym.
Taką informację podaje się po to aby pokazać iż wynik jest istotny statystycznie. Grupa placebo zawsze jest stosowana przy badaniach tego typu\
za chwilę napiszę więcej bo szef idzie