Witam, mam na imię Agnieszka i jestem tu nowa.Na łuszczycę "zachorowałam", gdy miałam 8 lat ("odziedziczyłam" ją po mojej mamie).Stosuję różne środki, ale mało pomagają..Większość ludzi, którzy nie wiedzą, że jestem chora, mówią, że jestem atrakcyjną dziewczyną.Ponadto widzę, że faktycznie mam powodzenie, ale martwię się, co to będzie, gdy zechcę pokazać komuś więcej mojego ciała
..Nie chce, żeby mój chłopak patrzył na nie z obrzydzeniem..mam większe plamy na nogach,do samych kostek przez co nie mogę ubrać nawet spodni 3/4..A Wy, drodzy łuszczycy, jak się ubieracie??A szczególnie teraz w okresie lata??