ciekawa jestem czy jedząc żywność zawierającą selen można uzyskać podobny skutek...zasięgnęłam informacji, selen zawierają kiełki pszenicy, otręby, cebula, pomidory, brokuły, tuńczyk, zapomnieli dodać kukurydzę, a kukurydza(wiem na pewno) jest dobrym żródłem selenu

Ta k na szybko znalazlem informacje, ze dawkowanie selenu chorym na luszczyce to 100-300 mcg/dobre.
Ty Elu zaznaczasz, zeby brac tylko jedna tabletke/dobe, ktora ma 100 mcg selenu(w przypadku selezin ACE), wiec moze zwiekszone dawkowanie-powiedzmy 2 lub 3 tabletki dzienne (odpowiednio 200 i 300 mcg) przyspieszylo by proces leczenia??
Twoje zalecenie wynika z wlasnego doswiadczenia czy moze jakis specjalista Ci tak doradzil, bo znowu nadwyzka selenu tez nie jest zdrowa?

do Szaszeczki to co piszesz sie wszystko zgadza tylko musisz bardzo duze myśle ilości jeść tych wszystkich produktów zawierających selen i też nie wiem czy byłby taki efekt jak przy braniu Selezin w tabletce.Ale to twój wybór pozdrawiam

aktualnie nie mam luszczycy i podejrzewam skromnie ze juz mnie nie bedzie dreczyc o ile nie dopadnie mnie jakas angina
ale na miejscu wysypanych bym sprobowala

Przeczytalem ze jest bardzo trudno niedostarczac wystarczajacej ilosci selenu w codziennej diecie, a nadmiar moze byc szkodliwy. Jednak skoro komus pomoglo to zycze rowniez innym podobnych sukcesow

*nie dostarczac

Zalecane (przez amerykańską agencję FDA) dobowe spożycie selenu wynosi dla osób dorosłych 55 mikrogramów. Praktycznie, stosując normalną dietę nie ma możliwości wytworzenia niedoboru selenu. Konieczność suplementacji selenu występuje u osób pozostających na całkowitym żywieniu pozajelitowym (pareneteralnym), osoby z ciężkim uszkodzeniem funkcji wchłaniania składników pokarmowych (np. choroba Leśniowskiego-Crohna, stan po usunięciu znacznej części jelita cienkiego).

Nadmiar selenu jest szkodliwy i uważa się że przekroczenie dawki 400 mikrogramów na dobę może prowadzić do objawów zatrucia. Jednym rejonem świata gdzie, ze względu na małą zawartość selenu w diecie dochodzi do objawów jego niedoboru są niektóre rejony Chin.

Niedobór objawia się powiększeniem i niewydolnością serca, a także objawami wola, i niedoczynności tarczycy. Czyni również organizm bardziej podatnym na działanie związków rakotwórczych. Niedobór u kobiet w ciąży może powodować nieodwracalne zmiany płodu, zwiększa ryzyko zachorowania na choroby serca i wątroby.

Zalecane (przez amerykańską agencję FDA) dobowe spożycie selenu wynosi dla osób dorosłych 55 mikrogramów. Praktycznie, stosując normalną dietę nie ma możliwości wytworzenia niedoboru selenu. Konieczność suplementacji selenu występuje u osób pozostających na całkowitym żywieniu pozajelitowym (pareneteralnym), osoby z ciężkim uszkodzeniem funkcji wchłaniania składników pokarmowych (np. choroba Leśniowskiego-Crohna, stan po usunięciu znacznej części jelita cienkiego).

Nadmiar selenu jest szkodliwy i uważa się że przekroczenie dawki 400 mikrogramów na dobę może prowadzić do objawów zatrucia. Jednym rejonem świata gdzie, ze względu na małą zawartość selenu w diecie dochodzi do objawów jego niedoboru są niektóre rejony Chin.

Niedobór objawia się powiększeniem i niewydolnością serca, a także objawami wola, i niedoczynności tarczycy. Czyni również organizm bardziej podatnym na działanie związków rakotwórczych. Niedobór u kobiet w ciąży może powodować nieodwracalne zmiany płodu, zwiększa ryzyko zachorowania na choroby serca i wątroby.

Źrodłó: http://pl.wikipedia.org/wiki/Selen

do Łukasza ; ja biore według wskazan na opakowaniu,poniewaz raz wzięłam 2 tabletki i dostałam bólu jelit było to chwilowei przeszlo.Ty jak chcesz to możesz brac wiecej .Tojest twój wybór.Selen na pewno nie szkodzi tak jak wszelkie sterydy i maście sterydowe. Pozdrawiam

Stefek Burczymuch ;wydajecie pieniadze na rozne masci sterydowe i sterydy i to nie jest szkodliwe,natomiast,jezeli uwazasz ,ze selen jest szkodliwy to nie musisz tego brać.Oczywiście,ze nie wolno brac w nadmiarze,ale kto mówi o nadmiarze .Ja biore zgodnie z e wskazaniem na ulotce i nie mam żadnego zatrucia człowieku.Spróbuj a zobaczysz zacznie ci sie cofac łuszczyca aż do całkowitego zaniku. Pozrawiam

http://luskiewnik.strefa.pl/biochemia/selen.htm

Wyrazenie "wydajecie pieniadze na rozne masci sterydowe i sterydy" mnie nie dotyczy. Podczas mojej krotkiej (2 letniej) stycznosci z choroba, mialem chyba z dwie takie masci, potem sie zorientowalem co to jest i podziekowalem. Elu moim zamiarem nie byl atak na Twoja osobe, tylko zwrocenie uwagi ze Selen w nadmiarze moze szkodzic (chodzi mi o pytanie Lukasza czy porcja 200-300 mcg moze byc skuteczniejsza). Sam chyba sie zdecyduje na ta forme leczenia, jednak jak wiadomo wiele osob ma rozne przyczyny wysypu choroby, ciesze sie ze w Twoim wypadku byl to brak selenu, ale nie oznacza to wcale ze i mnie moze pomoc, bo u mnie moze to byc np. brak zelaza, jakiejs witaminy, chorej watroby, albo Bog wie czego. Jednak jak juz napisalem ciesze sie ze znalazlas swoj "slaby punkt"

Dlatego musisz spróbowac ,muszę ci powiedzieć,ze ja miałam strasznie wielkie place z łuszczycą i już nie mam ,ale jem selen codziennie tylko po 1-ej tabletcei do tego olej z wątroby rekina w kapsułkach "Iskial".Ale to głównie selen mi pomógł.Olej jest równiez dobry i działa wspomagająco ,to jest takie podobne do tranu. Pozdrawiam

Iskial znam bardzo dobrze i musze przyznac ze cos w nim jest. Zreszta o tym czym sie aktualnie lecze mozesz poczytac w temacie " mam juz dosyc i chce byc "normalna"! "

Jeżeli chcesz być "normalna i normalnie żyć " to kup sobie selen a zobaczysz jak pięknie zanika.Tylko bierz regularnie codziennie i nawet jak ziknie to też bierz profilaktycznie.Najlepszy jest preparat o nawie "SELEZIN ACE",ponieważ on ma w sobie już selen ,cynk i witamie E,A,C.To są dość duże podłużne tabletki i tylko bierz 1 dziennie.Do tego ja biorę 4 lub 5 kapsułek oleju iskial.Bierz a zobaczysz.Ja wam o tym pisze,ponieważ to jest minerał,którego obniżony poziom w organiżmie powoduje między innymi łuszczyce a nie żadne żelazo czy inny minerał .Radzę spróbować jak chcesz mieć czyste ciało. Pozdrawiam

Elu jeszcze raz Tobie pisze, ze u Ciebie za wysyp luszczycy odpowiedzialny byl selen, ale u kogos innego moze to byc jakis inny pierwiastek, albo nawet moze to byc jakas choroba. Znam kilka przykladow gdzie to nie selen byl przyczyna luszczycy, jednak warto sprobowac, ale nie pisz prosze ze to jest jedyne sluszne lekarstwo.

Napisz ile lat chorujesz na łuszczyce i jakiego typu.Nikt nie powiedział,ze to jest jedyne lekarstwo.To twoja sprawa czym sie leczysz ja tylko mowię ,że jest to skuteczne i to bardzo.

Choruje dwa lata ( jakos wlasnie rocznica ) luszczyca normalna, znaczy nie jest to luszczyca krostkowa. Ja tez wcale nie powiedzialem ze selen nie pomaga, napisalem tylko ze sa rozne podloza choroby i nie oznacza to ze akurat u mnie bedzie to brak selenu. Ja jednak sie chyba skusze

A ponadto to co czytam na temat łuszczycy nigdzie nie spotkałam się ze stwierdzeniem,że to własnie niedobór innych minerałow jest odpowiedziałny za tę chorobę.

Przypuszczam,że jesteś osobą młodą i prawdopodobnie masz łuszczyce tzw pospolitą inaczej plackowatą ,jezeli tak to ja mam taką samą początkowo malutkie a potem się zlewa w większe place.Ja miałam strasznie duże place wszędzie w głowie równiez i teraz jestem szczęśliwa bo nie mam ,ale dalej jem ten minerał profilaktycznie.A tak na marginesie to na łuszczyce choruję bardzo dlugo nie jest to dla mnie pierwszyzna.Sama postanowiłam szperać i czytać na temat tej choroby,poniewaz lekarze zlecają przeważnie sterydy względnie maście tez sterydowe.To jest dopiero trucizna ewentualnie metatrexat /nie wiem czy znasz ten lek/ lepiej tego nie brać jak chcesz mieć całą wątrobę i szpik kostny.

>>A ponadto to co czytam na temat łuszczycy nigdzie nie spotkałam się ze stwierdzeniem,że to własnie niedobór innych minerałow jest odpowiedziałny za tę chorobę.

A czy mozesz podac mi zrodlo w ktorym przeczytalas ze akurat niedobor selenu jest odpowiedzialny za luszczyce??

Bo z tego co czytalem o luszczycy to nigdzie nie przeczytalem takiej informacji

Akurat o luszczycy wiem calkiem sporo jako ze odziedziczylem ja po matuli. Moja mama leczy sie juz kilkadziesiat lat wiec wiem ze nie na kazdego dziala ten sam lek.

Co do informacji ze to akurat niedobor jakiegos mineralu jest odpowiedzialny za luszczyce tego jestem pewnien, moze to byc np. vit B ( brak tej witaminy powoduje problemy z watroba ), tluszcze omega 3 dzialaja przeciw alergicznie ( zreszta podobnie jak selen ), itd, itp. Pamietaj ze nic co przyjmujesz w postaci tabletek nie wplywa obojetnie na Twoj organizm. Kazdy z tych preparatow jest za cos odpowiedzialny