Elzbieta napisał(a):

> Ludzie chorzy na łuszczyce , kupcie sobie selen w aptece z
> cyniem i wit.E i zażywajcie regularnie codziennie a zobzczycie
> jak pięknie zanika łuszczyca.Musicie to brać cały czas.Selen
> jest minerałem ,którego brak powoduje wykwity
> łuszczycy.Niedowiarki niech nie kupuja tylko smaruja sie
> maściami ,które nic nie dają.

FAktycznie z tym selenem to możliwe. Nie leczyłem sie farmakologicznie tylko maści i nic.

2 tydzień selenowania... jak na razie bez poprawy :-( do 3 miesięcy pociągne z tym selenem...jak nie pomoże do tego czasu to pasuje z selenem...

Elu sory że ci zawracam głowe . Ale czy możesz mi powiedzieć po jakim czasie zauważyłaś że się coś dzieje pozytywnego. Bo ja już kończe 2-gi miesiąc selenowania . I widzę taką różnicę ,że plamy są jakieś inne . I wierzę ,że to w końcu pomoże

Danusiu na poczatku zauważyłam ,że zaczynało się robić mniej łuski nie narastała.I cały czas brałam i biorę nadal.Ale nie powinno się jeść slodkości przy braniu selenu,bo cukier eliminuje selen.Teraz nie mam ,ale nie wiem czy za jakis czas nie wyjdzie ponownie więc jem selen cały czas.Biorę selen plus olej z rekina ISKIAL i wit Bcomplex już od maja lub czerwca tego roku.Tylko,że teraz selen biore już nie codziennie.Po selenie na początku ta paskudna łuszczyca zaczęła robic się coraz bledsz i coraz mniej łuski aż do zaginięcia.Mam nadzieję .że i tobie pomoże .Trzeba dużo cierpliwości niestety,żeby był efekt.Pozdrawiam

Ela dzięki i dużo zdrówka Tobie życzę

Chciałam dodać ,że u mnie z łuską jest podobnie.Wcześniej miałam większą,która narastała a teraz gdy lekko zdrapię to sypią się drobne płatki jak śnieg.Mam jeszcze pytanie do Eli, czy plamy zaczęły ci znikać dopiero po 4 miesiącach i czy obecnie nie zostało ci nic ,żadnych śladów po łuszczycy? Pozdrawiam

Tereniu ja miałam bardzo ogromne place więc ta kuracja selenowa trwała długo i chyba dopiero po 3-ch ,4-ch miesiącach zaczęły się zmniejszać i blednąć plamy z łuską.Teraz jeszcze kilka mam malutkich plamek tych starych jeszcze ,ale cały czas biorę selen i widzę ,że zanikają.Ale nie jedz słodkich rzeczy i pij sok z marchwi.Życzę ci bardzo,żeby pomogło i pozdrawiam.

Witajcie milo....... wchodze juz do was kilka razy spowodowalo to .ze mam znow nadzieje choruje na toczen i luszczyce krostkowa stawowa mam zmiany mocne na dloniach stopach,w glowie a w ogole to chyba szybciej bym napisala gdzie zmian nie mam: lecze sie juz 15 latek sterydy chemia masci sterydowe i inne zilolecznictwo ach...prawie wszystkiego juz probowalam czasami jestem zalamana jak widze ze nic mi nie pomaga fakt szybko sie podnosze i dalej probuje...lekarzy mam dobrych tylko oni raczki rozkladaja bo nic nie pomaga a jak pomaga to na chwilke i znow nowy wysyp bole bardzo mocne teraz od 2 miesiecy pije sok noni i chce zaczac te tabletki selen tylko nie wiem...czy to nie bedzie za duzo prosze pomuzcie miiiiiiiiiiiiiiii jesli ktos wie jak sie troszke pozbyc tych zmian to bede wdzieczna ...aga

Jestem tu nowa. Łuszczyca u mnie gości od około 23 lat. Wciąż mam nadzieję, że ona odejdzie. Od lipca nie jem mięsa. Wyeliminowałam masło, mleko, alkohol, słodycze. Miesiąc temu przeszłam głodówkę (19 dni) i obecnie jestem na 2. etapie zdrowego żywienia dr. Dąbrowskiej. Od dwóch tygodni zażywam wiesiołek, Capivit Forte i od 7 dni selen. Muszę przyznać, że nie mogę uwierzyć, jakie zmiany nastąpiły. Mam zmiany na głowie (ostre) Od dwóch dni nie swędzi, strupy się zmniejszyły a nawet poznikały, nie czuję skorupy. Uważam, że zmiana żywienia i przyjmowanie pierwiastka spowodowały dobry skutek. Kasia

3 tydzień jak biore selen... tak jak przypuszczałem...bez efektów poprawy...łuska jak narastała tak narasta...pojawiają się nowe plamy... mam podobne objawy jak większość biorących selen...bóle jelitowe mimo że biore go podczas posiłku... bede w kontakcie...

ja też kupiłam selen 50yg czy to jest to żólte opakowanie pozdro iwona

ja też kupiłam selen 50yg czy to jest to żólte opakowanie pozdro iwona

Hej.
Czy sądzicie że praca w kontakcie z selenem, cynkiem i innmi metalami ciężkimi(ołów, miedź, arsen) może stwarzać jakieś przeciwwskazania co do stosowania tych tabletek?

hejjjjj ....nie zagladalam do was 7 dni juz biore selen pije sok noni poczatek trzeciego miesiaca jak narazie nie mam poprawy tylko jakby wieksze nasilenie bolu stawow ...mysle ze wytrzymam tak dlugo na ile bede mogla fakt biore sterydy dodatkowo ale bez nich bym nie mogla sie ruszyc pytalam poprzednio czy...? ktos wie co jeszcze mozna dodac aby bylo lepiej i czy..? ktos moze mial podobnie jesli chodzi o bole i wysyp luszczycy :::::::

Droga Elu miesiac temu przeczytalam o leku ktory nazywa sie Selezin ace to wlasnie od Ciebie o tym wiem caly czas od momentu kiedy o tym przeczytalam biore kupilam juz drugie opakowanie i caly czas wierze ze moze mi pomoc ja łuszczyce mam juz ponad 40 lat caly czas licze ze moze kiedys nie bede tego paskudztwa miala dlatego jestem Ci bardzo wdzieczna ze podalas nazwe leku.Mam tylko maly dylemat czy selezin mozna zazywac na noc bo ja mam zwyczaj ,,pojadania.. a wyczytalam w informacji od Ciebie ze nalezy zazywac miedzy posilkami poza tym czy cukru w tym okesie nie nalezy przyjmowac? pod zadna postacia prosze jesli mozesz napisz do mnie dziekuje Tosia

Zażywam juz selen okolo miesiaca i nic nie daje. zupelnie nic wlasnie

hmmm mam pytanie gdy zazywacie selen to sie normalnie przy tym smarujecie czy odstawiacie masci??

PIC NA WODĘ bo każdy organizm jest inny i potrzebuje innego "odtrucia" z toksyn, jeżeli jednej osobie pomogło to znaczy ze miała szczęscie, bo mało komu pomaga, selen, serwatka, itd.

OD MIESIĄC BIORĘ

SELEZIN w tabletkach firmy opisywanej wyżej
OLEJ Z NASION WIESIOŁKA kapsułki
ISKAL olej z wątroby rekina

ZERO EFEKTU, jednoczesnie stosowałem maści, po miesiacu odstawiłem je i dostałem wysyp taki sam jak nie brałem selezin, skończe opakowanie i odstawię, bo tabletki są drogie, a jeżeli nie ma efektu nie wiedze sensu kontunowania

OCZYWIŚCIE ZACHĘCAM KAŻDY MOŻE SPRÓBOWAĆ, ale nie ma co się zachwycać, ze jest wreszcie jakis sposób, jak do kazdej metody podchodziłem optymistycznie, już widziałem siebie bez łuszczycy

niestety, kolejny sposób odstawiam w zapomnienie...

U mnie też zero poprawy po selezinie (po 3 miesiącach łykania) i serwatce (po pół roku picia), więc z nowym rokiem wszystko odstawiam.