Witam, mam łuszczyce głowy i zastanawiałam się czy można przy tej chorobie farbować włosy? Moglibyście podpowiedzieć.

Mam pytanie??? Lekarz przepisał mi elocom płyn ale nie pamietam jak sie go stosuje???? Mam go wetrzec w zmiany na głowie, tylko ze pozniej umyc głowe szamponem czy nie??? byłam tak załamana o mojej chorobie ze nie pamietam. Prosze o pomoc!!!!

monia Parę lat temu robiłam pasemka i nic mi się nie działo. Potem po pół roku farbowałam na swój kolor i też nic. Ale wiesz... na każdego może mieć to inny wpływ.

ja uzywam szampon clobex ichyba najbardziej mi pomogl ze wszystkich innych specyfikow. uzywalam polytar i plyn diavonex (tez mi pomogl). masc dermovate tez jest dobra (na skore calego ciala). z jezeli chodzi o luske za uszami to plyn dermovate i masc clobederm. pozdrwiam

Maaagda wszystko co podajesz to sterydy szybko po nich schodzi jeszcze szybciej wraca a to sa dosyc mocne sterydy co zastosujesz jak sie skora do nich przyzwyczai i przestana dzialac?

Czy możliwe jest, żeby po jakimś czasie intensywnego leczenia skóry głowy maściami i oliwą pojawiły się silne bóle głowy? Może błędnie łączę te dwie rzeczy, ale nigdy nie zdarzały mi się takie bóle. Chciałam się upewnić, czy nikt z was nie miał takich objawów?

Nigdy się z tym nie spotkałam. Pomyśl może o początkach migreny??? Też choroba.

A migrena jest skutkiem przeladowania organizmu toksynami np.mnie nic na nia nie pomagalo dokad nie zaczelam oczyszczac watroby jak smarowalas sterydami to moglo po tym wystapic a oliwka jest z salicylem i tez nadmiar bedzie szkodzil

I znowu zastopowala sie moja poprawa...to dziadostwo uodparnia sie po jakims czasie na wsyztsko!

Ja mam dość oporną łuszczycę ale z polytaru i salicylolu jestem zadowolona już kilka lat! Przy tym dzięki temu zadowoleniu nie musiałam się uciekać przez ten czas do żadnych sterydów a to najlepszy sykces! Pozdrawiam.

witam a stosuje ktos moze na głowe LOCOID ROZTWOR NA SKORE ? dla mnie to chyba najlepszy lek bo nie ma zbytnio efektu tłustych włosów i działa szybko ale widze ze wiele osob poleca tez szampony ja nigdy nie stosowałam, a czy one sa na recepte ? a ktory polecacie najbardziej ? a co do sterydów moje zdanie jest takie ze w zaawansowanej luszczycy jest to jedyne wyjscie nawet jesli organizm sie uodparnia to i tak trwa to na tyle dlugo ze czesto zdazy bardzo ladnie zaleczyc wysieki i pozwala wrocic do lagodniejszych lekow. pisze z własnego doswiadczenia bo choruje ponad 16 lat a mam 26 i w wieku nastoletnim lekarz okladal mnie smołami, dziekciami i roznymi takimi ale dopiero sterydy a dokladnie masc clobederm zaleczyl zmiany na pare lat prawie do zera. sa silne ale skuteczne. oczywiscie kazdy oraganizm reaguje inaczej ale radze sprobowac. pozdrawiam

Znowu sie uodparnia! Blue Cap przestalo działać. Mam Diprosalic ale średnio pomaga na głowe, na skóre (bo mam gdzieniegdzie plamki które... rozprzestzreniaja sie mam maśc Sorel.
Wyszukalam ostatnio jakies 3 ziola które sa pomocne, ale jeszcze nie próbowalam, kupie i wypróbuje.
Czy to kiedyś zniknie? .... ja chyba wpadam po maly w deprasje...

Dziwne uczucie ale boję się napisać normalnie na tym forum, że coś mi pomogło.
Wymieniając nazwę czegokolwiek zostanę posądzona że pewnie chce zarobić, trudno...
Ludzie spróbujcie szamponu selsun 2.5 %, ja smaruję nim skórę głowy i siedzę 20
minut czasami dłużej, zmywam i jest w miarę ok. Uwierzcie nie ma tego co jeszcze parę miesięcy temu, jedna skorupa wychodząca już na czoło! Wstydziłam się z ludźmi rozmawiać. Naprawdę warto, szczerze polecam. Tylko nie liczcie, że pomoże od razu. Ja myję nim głowę dwa razy w tyg. od października i cały czas mam jedną małą buteleczkę. Ponieważ mam długie włosy używam go tylko na skórę głowy, resztę włosów myję zwykłym szamponem.

Sylwia, czy ten szampon na pewno nie ma sterydów? on jest na recepte?

Szczerze nie analizowałam dokładnie składu szamponu. Napewno nie jest na receptę. Przesyłam link jest tu dokładny opis i zdjęcie szamponu, skład:
http://luszczyca.org.pl/p2/forum/index.php?showtopic=5893

Witam, mam problem nie tylko z łuszczycą głowy ale także ciała. Ostatnio strasznie mi się pogorszyło, na głowie coraz lepiej za sprawą leku zwanego Diprosalic, lek super, kosztuje ok. 30zł. i jest dostępny tylko na receptę. Nie kupujcie tańszego odpowiednika bo nie wiem jak działa, orginalne opakowanie jest biało-bordowe.

sylwia Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Dziwne uczucie ale boję się napisać normalnie
> na tym forum, że coś mi pomogło.
> Wymieniając nazwę czegokolwiek zostanę
> posądzona że pewnie chce zarobić, trudno...
> Ludzie spróbujcie szamponu selsun 2.5 %, ja
> smaruję nim skórę głowy i siedzę 20
> minut czasami dłużej, zmywam i jest w miarę ok.
> Uwierzcie nie ma tego co jeszcze parę miesięcy
> temu, jedna skorupa wychodząca już na czoło!
> Wstydziłam się z ludźmi rozmawiać. Naprawdę
> warto, szczerze polecam. Tylko nie liczcie, że
> pomoże od razu. Ja myję nim głowę dwa razy w
> tyg. od października i cały czas mam jedną
> małą buteleczkę. Ponieważ mam długie włosy
> używam go tylko na skórę głowy, resztę
> włosów myję zwykłym szamponem.


Ja mam dwie takie skorupy, ale używając Polytar'a i Sensul blue nie pomagało, dopiero Diprosalic mi pomógł ale trzeba używać go codziennie, żeby tak naprawdę działał. Ja mam dostęp do wielu leków, za sprawą znajomości z dermatologiem, który daje mi co jakiś czas próbki leków zwłaszcza tych nowych ale żadne nie pomogły. A jest jeszcze nowy żel do mycia ciała i skóry głowy od dr Ireny Eris, zapewne można go dostać w aptece ja otrzymałam w prezencie więc nie wiem ile kosztuje ale jest ok.

arkadia jak najszybciej odstaw Diprosalic. Przecież to steryd! Teraz możliwe, że jest świetnie, działa zaskakująco szybko, szybciej niż wszystkie inne leki, które stosowałaś. Za jakiś czas ten lek przestanie na Ciebie działać. Twoja skóra się uodporni. Wiem, bo sama tak miałam. Tylko, że wtedy nie wiedziałam, że to steryd i zaraz jak mi się skończył lek, szybko prosiłam o kolejną receptę ( w końcu tak świetnie leczył mi łuszczycę) i pewnego dnia wróciłam z lekiem, nałożyłam... i nic... tak jakbym nic nie zrobiła, nie nałożyła żadnego leku... Ja jechałam na sterydach jakieś 4 lata, więc weź przykład i odstaw te leki póki nie jest za późno. Mi już (nowy) lekarz powiedział, że "dzięki" sterydom mam małą szansę na wyleczenie.

tom Napisał(a):
--
NA LUSZCYCE ZACZOLEM CHOROWAC DWA LATA TEMU.
ZANLAZLEM ZIELARZA, KTORY MNIE LECZY ZIOLAMI TYLKO I WYLĄCZNIE-WIERZCIE MI WSZYSTKO MI POSCHODZIŁO-ALE DODAM ŻE PRAWIE BO MAM TROCHE NA ŁOKCIACH I WGŁOWIE.
STERYDY TO SZAJS CALKOWITY-NIEBIERZCIE ICH POD ŻADNYM POZOREM.

Witam
Przeczytałem tylko ostatnie 8 stron ale nic nie bylo na temat łuszczycy spowodowanej chorobami psychicznymi. Temat jest raczej mało sprawdzony. Ale niby depresja zwieksza szanse zachorowania ;|

Dodam od siebie że na łuske w uszach świetnie działa na mnie lorinden A na recepte
A na paznokcie lorinde loto czy jakos podobnie dawno nie używałem to zapomniałem.

Pozdrawiam