Ogólne :  www.luszczyca.pl The fastest message board... ever.
 

Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajPodgląd do wydruku
Strony: <--|<-...6263646566676869707172...->|-->
Bieżąca strona: 67 z 98
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: neo (---.acn.waw.pl)
Data: 07 sie 2006 - 06:51:22

...fakt, czesto robi sie cieplo, zastanawialem sie czy to po prostu wzrasta temperatura miedzy skora glowy a dloni czy to tez ma jakis zwiazek z efektem leczenia... po za tym szpileczki tez sie zdazaja ale tu znow mialem watpliwosc czy to po prostu nie odretwieniesmiling smiley w kazdym razie nie zmienia to faktu ze podobne obiawy odczowam no i ze BSM dziala

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczy?am ?uszczyc? metod? BSM
Wysłane przez: joma (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 07 sie 2006 - 08:53:08

Alinka, badzrdzo dobrze, ze dzielisz sie z nami swoimi osi?gni?ciam z BSM. O to przeciez tutaj chodzi, aby m?wi?, jak BSM pomaga. Obojetnie na jakie choroby. Potrzebujemy tego wszyscy.
Oczywiscie jest to metoda do?? m?cz?ca, ale smarowanie sie ma?ciami jest chyba jeszcze gorsze i szkodliwe. Poza tym ma?ci tak w?asciwie sa malo skuteczne i lecza tylko przyczyn?, lecz? to co "na wierzchu'. BSM leczy przyczyn? i skutek choroby, i to jest nawjwazniejsze.

Daniela, uwa?am, ?e nale?y poz. V jednak stosowa?, w?asnie z przyczyn wspomnianych - leczenie przyczym. Moze poz. II tez wystarczy, ale tego nie przetestowa?am. Podobno poz. I zamiast V tez wspomaga leczenie, ale ja stosowa?am tylko poz. Vi II po 20 minut i wyleczy?am t? chorob?.
Zadzia?a?o jak cudowny lek. Wi?c nie ma co sie zastanawia?, tylko stosowa?, zmienic sw?j sytem zycia, rozk?ad dnia, stwaiaj?c leczenie na pierwszym miejscu. Wtedy efekty same sie pojawi?. A warto.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: Alinka (---.broker.com.pl)
Data: 07 sie 2006 - 19:52:38

Trzymam za Was wszystkich kciuki i pamiętajcie, że wszystko zależy od Was!

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: marcello16 (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 11 sie 2006 - 15:49:17

Witam wszystkich po dlugim czasie i od razu przesylak pozdrowki dla, mam nadzieje, ze nikt mnie za te slowa nie zabije, "kobiety, ktora dala mi nadzieje..." To sie tyczy Jomy, bo to Ona pierwsza ruszyła z pomocą innym łuszczykom i walcząc dzielnie z niedowiarkami pomagała innym !

Ja z łuszczycą zmagam się od września 2005, tj już jakieś 11 miesięcy. Przez cały ten czas nie pomagały żadne maści, smarowidła, zioła i inne pierdoły. Nogi wyglądały tragicznie, całę w ogromnych, zlewających się krostach, podobnie na rękach.. traciłem nadzieje wydając pieniądze na lekarstwa, mineraly z morza martwego i inne specyfiki. Trafiłem jednak kiedyś na to forum, poczytałem o BSM, kupilem ksiązke. 5 czerwca wypływałem na ponaddwumiesieczną praktykę na morzu (jestem studentem nawigacji na akademii morskiej), mając już dość tej choroby postanowiłem, że wykorzystam ten czas nie tylko na naukę, ale i wyzdrowienie. Zacząłem kurację 24. maja... przykładałęm ręce 3 razy dziennie po 2 pozycje (V i II), każda po 20 miinut. Czyli łącznie 3x40 minut na dobę. Odstawiłem oczywiście alkohol, kawę, herbatę, miód i przede wszystkim lekarstwa! Początkowo nie było łatwo, ale się przyzwyczaiłem.

Przez pierwsze 2 - 3 tygodnie było nieciekawie, stan się pogorszył, łuski sie namnożyly a zmiany pogrubiły. Po 5 tygodniach zobaczyłem wyraźne zmiany... wypryski zaczęły robić się płaskie i co najważniejsze... blednąć od środka... Potem przez 2 tygodnie było coraz lepiej... czerwone place zmieniały się w okręgi ze "zdrowymi" środkami... Nie macie pojecia jak mnie to podbudowało... wzmożyłęm leczenie do 4 razy dziennie zmieniajac pozycje na III i II (w takiej pozycji oczywiscie) i tak ciągnąłęm do końca. Po pewnym czasie znowu się pogorszyło... potem poprawiło... i znowu pogorszyło... nie wiedziałęm czemu tak jest... Ale doszedłęm do tego! COCA COLA !!! Przez ten gówniany odrdzewiacz efekty tygodniowych kuracji szły w dupe... A ja głupi zamiast skojarzyć, że skoro nie można pić kawy, to pewnie chodzi o kofeinę.. piłem ten **** co jakiś czas, hamując tym samym postęp w leczeniu! Zrozumiałem to po jakichs 7 tygodniach kuracji, odstawiłem natychmiast to badziewie i w tej chwili (a zaczalem niedawno 12 tydzien) moja łuszczyca wygląda jak niebo w porównaniu do stanu z 24 maja... Nie jest już ognisto różowa, jak wczesniej... zmiany są blade, bardzo płaskie i jakby połatane zdrową skórą. Z ogromnych placków czerwonych bruzd pozostały tylko poprzerywane czerwone brzegi. Wnętrza wypełniły się normalnymi zdrowymi fragmentami skóry. I już teraz wiem, że gdybym od razu wiedział o Coli, to ze statku wróćiłbym zdrowy jak ryba !!!

Mimo wszystko jestem dużo szczęśliwszy i pełen optymizmu, bo widzę, że medycyna to nie wszystko !!! Natura tez potrafi leczyc, tylko trzeba poznać jej tajniki !!!

Dlatego, choć do pełni sukcesu trochę czasu mi jeszcze zostało, to już teraz dziękuję Ci Jomo za pełnię wsparcia i informacji, jakie okazałaś mi w tym temacie !!!

Dobrze, że są na Świecie ludzie tacy, jak Ty, którzy chcą bezinteresownie pomagać innym !!!
Ja teraz też zrobię wszystko, by rozpowszechnić metodę i pokazać wszystkim ludziom, że to naprawdę działą!

Jeśli więc ktokolwiek szuka ratunku w walce, z tym cholerstwem, to piszcie śmiało: [email protected]! Postaram się odpowiedzieć na wszystkie maile i udzielić wszystkich potrzebnych informacji, byście nie musieli liczyć na łaskę lekarzy i lekarstw, ale wyleczyli się własną energią życia!

A tak przy okazji: mam dopiero 20 lat i wcześniej nigdy bym w takie historie nie uwierzył! Teraz jednak, dzięki BSM, zacząłem dużo zdrowsze i przede wszystkim spokojniejsze życie, a metodę tę stosować będę na wszelkie możliwe dolegliwości, zamiast truć się pigułami!

Pozdrawiam wszystkich serdecznie, ze szczególnym uwzględnieniem NEO... O ile dobrze pamiętam, to Ty tez, drogi Neo, zastępowałeś kawę cola... a przez to też leczenie szło bardzo wolno! Ja już wiem, że to bardzo zły pomysł i mam nadzieję, że Ty również...

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: neo (---.acn.waw.pl)
Data: 11 sie 2006 - 17:25:04

...chyba komentarz jest tu zbednysmiling smiley

...fakt, pilem wtedy cole, co gorsza, teraz pije tez kawe... i popalam... dobrze ze sie odezwales, cholera normalnie mi wstyd ze jeszcze sie za to nie wziolem na powaznie szczegolnie jako drogi po Jomie na tym forum zwolennik BSMsmiling smiley Joma tez sie leni;P heh dziwna natura czlowieka..... dobrze ze nie wszyscy tacy jestesmy bo co to by byl za leniwy swiatwinking smiley

Ciekawostka:
jakis czas mozna powiedziec ze miewam albo wrecz mam depreche, znaczy tylko bym spal i ciagle zdolowany laze... ktos mi powiedzial ze depresja sie bierze z trzustki.. hmm, w BSM na trzustke jest pozycja nr V wiec przy okazji prawidlowego leczenia luszczycy czyli pozycje V+II powinna minac depresjawinking smiley
... zobaczymy tylko cholera zebym sie w koncu zmobilizowal...
teraz mam kilka luzniejszych dni, wiec sprobujesmiling smiley
krotko mowiac musze przestac pic kawe, palic papierochy, zero slodyczy no i przedewszystkim systematyka w BSMowaniu, kurcze, dam rade!

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: marcello16 (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 11 sie 2006 - 18:55:37

Neo! Pewnie, ze dasz rade. Muisz tylko troche wziac sie w garsc. Szczerze mowiac dziwie sie, ze jeszcze z tym walczyc. Widzialem Twoje fotki na nowym forum i obserwując takie postępy, sam trzymalbym rece po 48 godzin na dobe smiling smiley

A co do tej trzustki... hmm... byc moze depresja tez sie z tego bierze, ale chyba lepiej byloby zrobic jakies badania, co? Jesli to rzeczywiscie ten organ, to wtedy naprawde mozna zostawic sprawe BSM. A jesli nie... to moze jednak czas skonczyc z uzywkami smiling smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: neo (---.acn.waw.pl)
Data: 11 sie 2006 - 20:21:35

nie zakumalem chyba, jak to zostawicsmiling smiley ja wlasnie mam zamiar przycisnac BSM tzn mam nadzieje stosujac pozycje V na Ł zaobserwowac przy okazji poprawe nastrojuwinking smiley ponoc trzustka bierze w jakis posredni sposob udzial w wytwarzaniu serotoniony czy jakos tak, zaznaczam to tylko przypuszczenia no a praktyka pokaze co BSM ma wspolnego z nastrojami, a noz odkryje cos nowego choc cos mi swita ze czytalem cos o jakiejs pani Doktor co to w swoich metodach leczenia chorych na depresje zamiast prozaku wprowadzila BSM z bardzo dobrym skutkiem.. nie to zebym sie uzalal nad soba ze mam depresje czy coswinking smiley to ponoc choroba jak kazda innawinking smiley i oby podatna byla na BSM
Po za tym mam jeszcze jeden sposob na depresje, zakupysmiling smiley i wlasnie dzis dokupilem sobie nowe stery do komputera, tj klawiaturke i myszke i odrazu mi sie humor poprawilsmiling smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: marcello16 (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 11 sie 2006 - 21:15:14

Neo, ja napisalem "zostawic sprawe BSM", czyli nie odstawic leczenie, ale pozostawic problem trzustki metodzie BSM, a nie lekarzom smiling smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: neo (---.acn.waw.pl)
Data: 12 sie 2006 - 00:35:56

aaahasmiling smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: joma (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 13 sie 2006 - 12:55:42

marcello, brawo!!!!!!!!!!

Je teraz sie troche odchudzam, jestem na diecie warzywno-owocowej 6 tygodni - czyli do końca wrzesnia sad smiley

nie dostarczam wogóle białka i tłuszczu oczywiście (tzw. odżywianie wewnętrzne)

ale do czego zmierzam, do leczenia sie met. BSM potrzebne jest bialko i teraz juz sama nie wiem, czy zacząć czy nie....

a moze poczekac do października?

musze najpierwa schudnąć!

a schudłam juz w czasie 3 tygodni ... 5 kilo !!!!

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: Daniela (---.slowianin.pl)
Data: 13 sie 2006 - 18:51:11

Neo - ale dlaczego odstawiłeś słodycze? Ja stosuję BSM już 4-ty m-c, nie piję nic zakazanego ale ostatnio polubiłam słodycze a szczególnie lody czekoladowe, ale jeśli nie wolno słodyczy to trudno postaram się je wyeliminować. Pozdrawiam wszystkich walczących

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: neo (---.acn.waw.pl)
Data: 13 sie 2006 - 19:50:51

BSM nie neguje slodyczysmiling smiley ale tak ogolnie jak poscic to poscicwinking smiley bo widzisz ja pozeram ogromne ilosci slodyczysmiling smiley a jak juz przejsc na wode to doslowniewinking smiley Potem bedzie lepiej smakowalo, po za tym gdzies ktos cos pisal ze nadmiar tych cukrow ze slodyczy ma tez zly wplyw na skore...

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: Robert (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 19 sie 2006 - 09:08:31

luszczyce mam ponad 30lat leczylem ja roznymi sposobami u lekarzy ,i u szamanow .tryb zycia prowadze rozwiazly ,pale,pije,i wszystko na P.Az po ostatnim wysypie luszczycy powiedzialem dosc i zabralem sie za siebie ,znalazlem na internecie forum i zaczelem sledzic co kto ma madrego do pomocy w leczeniu zaczelem od serwatki,i caly czas pije.W leczenie BSM za bardzo nie wierzylem ale z miesiac temu kupilem ksiazke i zaczelem stosowac.Niewiem czy ta metoda mi pomoze ale trzeba w cos wierzyc ,narazie widze poprawe minimalna ale ja mam luszczyce ponad 30 lat to odrazu nie zniknie i jeszcze nigdy nie leczylem jej do konca bo zawsze ,jak tylko delikatnie podleczylem to zaraz przestawalem leczyc,teraz postaram sie leczyc do calkowitego wyleczenia jezeli to mozliwe.I jeszcze dla niedowiarkow ta metoda ,horowalem teraz na pulpasca to taka swinska horoba ze czlowiek zwija sie z bulu i niebralem zadnych lekow tylko stosowalem BSM i wiecie bul byl minimalny niewiem co otym myslec .Dziekuje wszystkim na tym forum ze cos wnosza optymistycznego .Czesc"

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: Litwa (---.cable.ubr03.telf.blueyonder.co.uk)
Data: 19 sie 2006 - 18:35:10

Gratulacje Robert, ze Ty tez przekonales sie do stosowania BSM. To swietna metoda, ktora mozna wyleczyc wiele chorob (n. polpascca, tak jak w twoim przypadku). U mnie luszczyca znika bardzo szybko, zostala skorupka na glowie (ale sie juz sypie ) i niewielkie czerwone slady na czole i nogach + 6 plamek na rekach. Wszystko dzieki BSM.

Pozdrawiam,

Piotrek

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: Daniela (---.slowianin.pl)
Data: 20 sie 2006 - 15:46:13

Robert! ja żyję z łuszczycą już prawie 45 lat.Przez 20 lat dała mi spokój, ale od lat 8-9 daje popalić, szczególnie na głowie. Od 3,5m-ca stosuję B.S.M. poprawę widzę na razie tylko na łokciach. Na głowę muszę czasami zrobić papkę z drożdży żeby dało się żyć, myślę że to nie szkodzi bo nie ma tutaj chemii. Szukam ludzi którzy długo stosują BSM bo nie wiem na ile m-cy jeszcze mam się nastawić. Na początku nastawiłam się na 3 m-ce tak jak Joma, ale widocznie im dłużej się choruje tym dłużej trzyma się łapki na głowie.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: dawid (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 21 sie 2006 - 13:36:39

Okres chorowania chyba nie ma znaczenia, a jedynie jakies predyspozycje indywidualne. ja stosuje bsm od prawie szesciu miesiecy i nie widze zadnych efektow... czytalem, ze komus po 9 miesiacch nawet nic sie nie ruszylo. ktos inny zaczal cos obserwoac po 6, ale tak na prawde dopiero po 12 miesiacach! decyzja nalezy wiec do nas samych.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: joma (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 21 sie 2006 - 15:02:34

może dawid spróbuj przykładać przedramię zamiast dłoni w poz. II
przedramie lepiej promieniuje
ja czasami zasypiałam tak trzymajac poz. II na głowie
dłoń moglby mi spaść po zasnięciu, a przedramie mogłam jakoś utrzymać przyduszone poduszką smiling smiley

moze lepiej podziała?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: agata (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 21 sie 2006 - 22:46:09

Czesc nie przejmuj tymi ludzmi,chiałas pomóc a prosze jak sie odpłacają.Chcieliby sie posmarowac i zeby na drugi dzien nic nie było!Nie ma tak łatwo.Prawda jest taka ze rózne sa rodzaje łuszczycy np.mój brat ma inny rodzaj ja tez i mój tata oraz jego rodzina równiez.kazdy z nas stosuje co innego. Ja stosuje hasceral i masc robiona a mój brat znany juz neotigason i wyleczył tym łuszczyce.ja nie do konca mam głównie na dekolcie ale moze zniknie. Solarium mi pomogło i od pazdziernika zaczne znów na nie chodzic.Pozdrawiam.a ile kosztuje ta ksiazka?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: joma (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 22 sie 2006 - 10:30:42

ksiązka kosztuje o ile dobrze pamietam ok. 14 zł razem z płytą CD.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: wyleczyłam łuszczycę metodą BSM
Wysłane przez: dawid (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 22 sie 2006 - 13:42:07

mam tylko nadzieje, ze to nie z mych postow bije ta niewdziecznisc:-) bo ja jestem wyrozumialy i cierpliwy (joma o tym wie), choc bsm u mnie nie dzial. A powyzsze to info dotyczace doswiadzcen z bsm roznych osob p prostu- okresu trzymania dloni, bo o to ta osoba pytala:-)

Joma, dzieki za rade, ale to przedramie to wg ksiazki chyba dopiero po efektach od dloni. A u mnie ich wciaz nie ma:-(
pozdrawiam!


Opcje: OdpowiedzCytuj
Strony: <--|<-...6263646566676869707172...->|-->
Bieżąca strona: 67 z 98



Akcja: ForaWątkiSzukaj
Nazwa użytkownika: 
E-mail: 
Temat: 
Zabezpieczenie przed spamem:
Wpisz kod, który widzisz poniżej do pola pod obrazkiem. To jest zabezpieczenie blokujące boty, które chcą automatycznie wysyłać wiadomości. Jeżeli kod jest nieczytelny spróbuj odgadnąć. Jeżeli wpiszesz zły kod to obrazek zostanie automatycznie utworzy ponownie, a Ty będziesz miał(a) kolejną szansę na wpisanie poprawnego kodu.