dawid a dobrze wymierzyłeś?

świeże wiadomości:

podobno w najnowszym wydaniu książki o BSM, jest napisane że nie potrzeba spać samotnie w czasie kuracji (nowość!), tylko w czasie zabiegu nie nalezy bezpośrednio stykać się z drugą osobą (zwierzęciem).

Zapytałam o to Pana Lewandowskiego, bo jedni pisza tak a inni tak. Więc Pan Lewandowski potwierdził mi to we wczorajszym liscie.

wiec mamy już jakieś ułatwienie - umilenie BSM-owania
No to fajnie!

Joma-

Co masz na mysli przez wymierzenie- reke, czy przedrame? ja juz pisalem, ze z tym mierzeniem u mnie to tak wyglada;

jak wymierze wg ksiazki to niestety kladac na czubku czuciowym dloń, jej krawedz przekracza - u mnie! - linie przeduszna, a nie moze! to nie jest wiec standard, a chyba powinien (ze po odmierzeniu nie przekraczasz l. przedusznej)! Dlon wiec cofam do tylu, albo po prostu ustawiam sobie metrem krawieckim linie przeduszna i wtedy klade za nia dlon. Ale wowczas to z koleji czubek czuciowy nie jest tym punktem wymierzonym wg ksiazki - jest przesuniety do tylu. I co tu zrobic?

Pan Lewandowski powiezial mi , zebym dlon przesuwal wlasnie ku tylowi w takim wypadku, ale - jak wiadomo- nie jest to juz zgopdne z opisem w ksiazce.

niestey w internecje, na stronach BSM, mowa jest o tym, ze czasem metoda ta nie przyniesie rezultatow i obawiam sie, ze to moj przypadek wlasnie :-(
Pozdrawiam!

do Dawida-trzymam 15 miesiąc i nadal łusz. nie chce się poddać.13 lat temu trzymałem ręce 6 miesięcy i poddałem się.Z beznadzieją będę trzymał jednak ręce nadal.

może spróbujcie pić jeszcze serwatkę (podobno tez pomaga na łuszcycę, a w BSM nie przeszkadza)
jest to bardzo dobrze przyswajalne białko
a to w BSM jest ważne, aby bialka nie brakowało

sama nie wiem

trudno jest mi coś więcej doradzić

każdy musi sam kombinować i eksperymentować

w zasadzie powinno BSM zadziałać, wielu juz pomoglo

warto modyfikować ułożenie dłoni

az żal pomysleć, że na Was nie działa

Trzymam kciuki za wytrwałość i utrafienie w sedno!

cze?c,

ja niestey juz spasuje niedlugo, bo po prostu zbyt dlugo metode znam i zbyt dlugo nie mam jakiejkolwiek remisji choroby. byc moze powinienem to pociagac jeszce, ale ile? 9 miesiecy i sie cos "urodzi'? A moze rok? poltora? a moze nic sie nie zmieni? i tak juz dziesiec lat sie oszukuje i zycie utkn??o mi daaawno w miejscu. dlatego czas na cos innego.

zastanawialem sie, czy byc moze nie jest to kwestia witamin... Piszesz Joma o serwatce, ale ja do niedawna przez 9 miechow pilem pod katem bsm miedzy inym ... mocz, bo jest naturalny i ma latwoprzyswajalne sole mineralne. I tez nic z tego.

chcialym choc wiedziec, dlaczego to nie dziala. i dobrze, ze wiem juz, ze nie tylko u mnie, bo 15 miesiecy to sporo czasu. Oczywiscie probuj Emer nadal jesli nie korzystasz z innych opcji, a moze sie oplaci. i to na dobre, bo ta metoda zdaje sie rzeczywiscie leczyc, a nie likwidowac zmiany. Rowniez trzymam kciuki (w tym za samego siebie)!

Dla jasnosci- mocz jest naturalny, ale Pan Lewandowski nie zaleca tego. ja pilem go przez 9 miesiecy, ale przestalem na krotko przed ponownym zaczeciem bsm - tj. 01. 03. 2006.

Emer-
czy wykonywales moze jakies badania na poziom witamin itd.? moze analiza pierwiaskowa? ja to robilem jakies 4 lata temu i w sumie bylo okej, choc moglo byc lepiej. moz to rzeczywiscie niedobory? nie wiem, czy takie zwykle lykanie czegos tam typy Centrum moze tu cos dac.

Niedawno byłam na wyjeździe i tam dopadło mnie zapalenie korzonków nerwowych.Ból który nie pozwala się ruszyć, to jest coś okropnego. Nie skusiło mnie przyjmowanie środków przeciwbólowych i przeciwzapalnych. Przez dwa dni wydłużyłam i częściej trzymałam ręce w poz. Nr. V a na czwarty dzień mogłam już odbyć daleką podróż.A co do łuszczycy to już piąty miesiąc trzymam łapkina głowie i widzę dobre rezultaty na rękach i nogach natomiast na głowie nic nie jest lepiej. Może dlatego że trochę drapię, ale słyszałam że przy tej metodzie drapanie nie przeszkadza. Może ktoś ma jakieś doświadczenie w tym, to proszę się z nami tym podzielić.

moim zdaniem to drapanie może tez negatywnie wpływać na leczenie
o tym co prawda nie piszę sie w książce, ale łuszczycy nie powinno sie drapać wogóle bo się tak jakby "rozsiewa" - kiedyś o tym czytałam

dawid, moze spróbuj dodatkowo odżywiać sie zgodnie z zasadami diety niskowęglowodanowej?

Joma ja juz mam serdecznie dosc wszelkich diet i zwiazanych z tym korowodow. W BSM ma chyba jedynie znaczenie obecnosc pewncyh budulcow i juz. Nie sadze tez, aby moj wegetarianizm mial tu znaczenie, bo nie jem miecha od szesciu lat dopiero, a BSM po raz pierwszy zastosowalem jakies 11 lat temu.

Do Dawida:wykonywałem dużo badań krwi,wątroby,testów na alergię- i nic co by można było podejrzewać o przyczynę naszej życiowej pokuty.Mam ten prezent jako jedyny z rodziny.Joma, co do diety kwaśnie. to na twoim miejscu nie polecałbym ją-po 2 latach stos.dostałem max.wysypu,którego nie mogę się pozbyć już od lat.Dawid,jedną radę mogę ci dać:uważaj na nadmiar białka w diecie,im mniej tym lepiej,nasz organizm nie radzi sobie dobrze z przemianami białkowymi.

czy morzesz opisa? sposub leczenia t? metod? 'PROSZ?'

ja wcale nie polecam diety Kwaśniewskiego
wręcz przeciwnie
diety niskowęglowodanowe sa różne i polegają one głównie na tym, aby ograniczać (ale nie drastycznie!), cukry proste (sacharozę), makarony, pieczywo białe np. dieta Lutza
ale nie namawiam nikogo usilnie, każdy ma swoja głowę
ja tylko głośno myslę
Zastanawiam sie dlaczego u Ciebie Dawid tak ciężko sie dzieje z BSM, może pij serwtkę i rób BSM (w ten sposób uzupełnisz dobrze przyswajalne białko)
Jeżeli jest wegeterianinem, to może masz w tym wzgledzie deficyt?
Moze nie masz?
W BSM trzeba uzupełniać niedobory białka - autor to sam zaznacza!

Witajcie,

Emer- mnie chodzilo bardziej o badania na niedobory witaminowe (np. nalaiza pierwiastkowa włosa i suplementacja z tym zwiazana i dieta).
Wiem, ze nadmiar bialka nie jest dla nas chyba wskazany. ja nie swiruje z bialkiem.Na przyklad mleczko to chyba tylko do poki mamusia ma go dla nas w piersi a potem to juz koniec. Krowka tez ma je glownie, jesli nie jedynie, dla wlasnego potomstwa, a my je (mleczko) jedynie wtórnie podbieramy. Z tego wniosek , ze ono nie jest niezbedne! Kiedys nawet przeczytalem wywiad z jakims amerykanskim profesorem, ktory twierdzil to samo, choc nie napodstawie historii z krowka:-) Mleczko moze byc wrecz szkodliwe, ato co nam serwuja reklamy to wlasnie... reklamy.

Joma, serwatka u mnie straszne biegunki wywolywala, kiedy ja jeszcze pilem. Poza tym powyzej pisze o mleku. wege jestem dopiero od pewnego czasu, a BSM po raz pierwszy sprobowalem o wiele wczesnioej i wowczas jescze jadłem "normalnie". Zreszta miesozerni tez miewaja niedobory. Poza tym poznalem kiedys osobe ok. 60-ki, ktora "nie jadla niczego, co sie rusza" i u niej BSM działała! To indywidualne sparwy. Byc moze ja mam po prostu niedobory i tyle, albo cos sie nie przyswaja. Analiza pierwiaskowa u mnie wykazal, ze powinienem jesc wlasnie mniej weglowodanow i wiecej bialka zwierzecego, ale ja w ogole go nie jem inie zamierzam zmieniac stylu zycia:-) Zreszta na prawde nie sadze, aby to mialo cokolwiekzmienic w BSM u mnie. jest chyba, przy kazdej metodzie leczniczej, pewien margines osob, u ktorych ona nie jset skuteczna i tak jest chyba u mnie. nie moge powiedziec na pewno, ale to juz 6 miesiecy , a u Emera ponad 15! ilez mozna?

o co np. chodzi z przykładaniem przedramienia... chodzi mi o to czy przedramie zastepuje wszystkie pozycje

witam
na wstepie gratuluje ze pozbylas sie luszczycy,ja nie mam tego problemu ale moja kochana narzeczona ma!!szukamy roznych metod i jakos nic nie pomaga.Jesli mozesz doradz cos co pomoze,dziekuje i pozdrawiam!!

Przedramie i palec malego palca tez promieniuja, ale zalecane sa dopiero po osiagnieciu reakcjil eczniczych po nakladaniu dloni w odpowiedniej pozycji.

Joma, tak sobie mysle, czy przypadkiem uzywanie balsamu do ciala (co u mnie jest absolutnie konieczne) nie ma tu znaczenia? Ale zeby az tak jesli juz?! chcialbym sie dowiedziec, czy inni BSM-owcy tez uzywali balsamow podczas leczenia? Zalozzmy, ze ktos nie ma problemow dermatologicznych i sie codziennie smaruje balsamem, a stosuje BSM na cos innego? Mysle, ze sporo ludzi tak robi, osiaga efekty i nawet nie przyjdzie im na myśl, ze w balsamch sa rozne skladniki- w tym jakis alkohol. Nie powinno to miec wiec chyba az takiego znaczenia.

Dawidzie,to na pewno nie problem z balsamem,który przecież dostarcza skórze subst. odżywczych.Joma i niewielu innnych,którym bsm pomogło,to ludzie z niewielkim stażem choroby,zauważ jednak to ,co Joma nie podkreśliła:nie stos.pozycji 3,a ręce też wyleczyła.Mnie nasuwa się jednoznaczny wniosek o wew.przyczynie łusz.ale który organ jest winny ?

Emer, mylisz sie prawdopodobnie. jednak dosc duzo osob sie wyleczylo wlasnie ta metoda i nie wiem, czy staz ma tu jakiekolwiek znaczenie. tak moze sie wydawac, ale ja tak nie sadze. najwyzej wydluza kuracje, ale rozne osoby roznie reaguja.
balsam moze i dostarcza substancji odzywczych, ale jest przeciez tez toksyczny, chyba ze na bazie zupelnie naturalnej. nie sadze jednak, zeby to mialo znaczenie w BSM.

Poz. III leczy rece, ale rece pokryte sa z koleji skora, a a za ta odpowiada poz. II i dlatego nie trzeba stosowac dodatkowo poz. III dla luszczycy rak. Z poz. III chodzi chyba o dolegliwosci wewnetrzne w obrebie rak. Dlatego nie Joma jedna nie musiala jej stosowac przy łuszczycy.

Organay wewnetrze czasem odpowiedzialne sa za dolegliwosci skorne, ale chyba nie luszczycy. Skora jest dosc skomplikowana sama w sobie i czesto niedoceniana a wlasnie to w skorze luszcycowej dochodzi do patologii i chyba na tym to polega. oczyszcanie wewnetrzne itd. moze to zalagodzic, ale ma chyba nie wiele wspolnego. dowod to wlasnie trzymanie jedynie poz. II i osiagniecie sukcesu jak bylo to w przypadku niektorych osob. My mamy chyba jakiegos pecha, nie wiem z czym to sie wiaze. zeby choc przyczyne znac, czy to niedobory, nieprzysfajanie (ja mam wolna przemiane materii) czy jeszce cos innego to polowa sukcesu, a tak?