dzisiaj zupelnie przez przypadek odkrylam fajny sposob na luske: najpierw zalecany juz wczesniej peeling z soli, sol zostawilam na ok.1o min; po splukaniu soli maseczka:nafta kosmetyczna z dodatkiem drozdzy (gotowa w aptece, cena 5zl)-dwie lyzki, sok z polowy cytryny, jedno zoltko, trzymac rowniez ok 1omin. Kiedy zdjelam recznik z glowy to sie przestraszylam bo ta nafta miala poprawic tylko wlosy, nie sadzilam ze na skore tak podziala. Skora odeszla calymi platami a tam gdzie zostala wystarczylo doslownie dotknac grzebieniem i kolejny plat odchodzil.
Zostaly czerwone plamki ale chociaz nic sie nie sypie
Pozdrowionka!