Ogólne :  www.luszczyca.pl The fastest message board... ever.
 

Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajPodgląd do wydruku
Strony: <--1234567891011...->|-->
Bieżąca strona: 2 z 77
Re: łuszczyca i maść zej-a.
Wysłane przez: Sławek (---.satfilm.net.pl)
Data: 26 sie 2014 - 16:04:27

janek mam prośbę do Ciebie, czy mógłbyś zrobić zdjęcia i pokazać jak wyglądasz przed leczeniem tą maścią? Choćby jedno miejsce. Ciekaw jestem efektu po dwóch, trzech miesiącach używania tej maści.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: łuszczyca i maść zej-a.
Wysłane przez: janek (---.centertel.pl)
Data: 26 sie 2014 - 17:02:44

Nie mam dobrego aparatu.U mnie to diabelstwo jest na gębie,między brwiami,pod nosem i na brodzie.W innych miejscach (poliki,uszy)sporadycznie wyskakuje i po pewnym czasie po sterydach znika,tak nie do końca bo po ciepłej kąpieli widać czerwone plamki.
PS.Nie chciałbym swojej wstrętnej gęby pokazywać całemu światu.O postępach w leczeniu napiszę uczciwie nie mam żadnego interesu aby bajerować.Ja już wypróbowałem wszystko i nic mi nie pomogło,oprócz chwilowej ulgi.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: łuszczyca i maść zej-a.
Wysłane przez: Sławek (---.satfilm.net.pl)
Data: 26 sie 2014 - 18:06:02

W porządku, rozumiem Cię. Daj znać za jakiś czas. Powodzenia.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: łuszczyca i maść zej-a.
Wysłane przez: janek (---.centertel.pl)
Data: 27 sie 2014 - 13:46:04

" Pierwsze wrażenie jest pozytywne!- mimio że stosuję najmocniejsze sterydy to nie mają one już wpływu na pieczenie,a tu miła niespodzianka,na próbę posmarowałem jedno miejsce i pieczenie znikło mimo że położyłem ją na krem (mediderm) a wcześniej steryd.W innych miejscach odczuwam pieczenie a w tym nie.Zrobiłem to tak na gorąco bo spieszyłem się do pracy."
Stwierdzenie moje zawarte w tym cytacie jest błędne,Wynikło ono z pośpiechu,widocznie użyłem żelu (który jest ponoć o wiele słabszy) zamiast maści dlatego pewnie nic nie odczułem.
Wręcz przeciwnie maść posmarowana na umytą skórę piecze bardzo mocno.Wytrzymałem(z desperacji)3 godziny,i chociaż myłem od wczoraj twarz kilka razy i smarowałem łagodnymi maściami piecze nadal a twarz cała czerwona.Mam uczucie jak bym się posmarował "Końską maścią" rozgrzewającą.Pan Zdzisław twierdzi że tak być powinno,i powinienem zmyć już po godzinie.Skoro mój organizm tak szybko zareagował(pozytywnie)pieczeniem mogę przejść do smarowania tylko żelem co drugi dzień,i mam niczym innym nie smarować.Tylko jak tego nie robić kiedy skóra sucha i piecze(będzie to chyba powodem nieudanej terapi).Nie wiem czy będę dalej próbował ,decyzję podejmę jutro.Jeśli pieczenie nie przejdzie do jutra to zrezygnuję.Prawdopodobnie gdybym wiedział jak mocno piecze (nawet pali jak żywy ogień)pewnie bym się nie zdecydował.Do twarzy to się nie nadaje chyba że dla masochistów.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: łuszczyca i maść zej-a.
Wysłane przez: N (185.48.176.---)
Data: 27 sie 2014 - 14:59:31

Z twarzą trzeba zawsze ostrożniej postępować jak na innych częściach ciała
Powiem ci od siebie parę lat temu miałam łuszczyce na twarzy piekło pod każdą maścią a nawet kremem,zaleczyłam twarz okładami z ziół
Myślałam że to w innym miejscu taka reakcja była.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: łuszczyca i maść zej-a.
Wysłane przez: Z.E.J. (---.rejtravel.pl)
Data: 27 sie 2014 - 18:10:16

Witam, panie Janku doskonale wiem jak to piecze na twarzy, bardzo współczuję ale z drugiej strony niech Pan się cieszy bo po takiej reakcji jestem bardzo pewny o pełnym sukcesie w leczeniu.
Podczas leczenia maścią zej-a ponad 120 osób mam doświadczenie i pewność tego co mówię. Miejscowy stan zapalny jest najważniejszym z kilku składników leczenia łuszczycy.
Jako dowód, przykład z gorącą wodą, kiedy pojawi się młody zwiastun łuszczycy (bąbelek) potraktujmy to miejsce przez kila razy dziennie gorącą (na tyle żeby się nie poparzyć) wodą z kranu przez ok. trzy dni, spostrzeżemy zniknięcie tego bąbelka a pojawi się schodząca brązowa skóra tak jak przy opalaniu słońcem.
Dla osób z łuszczycą stawową dobra rada, skorzystać z sauny bez zimnego kompresu jeżeli na trzy dni ustąpią bule to maść zej-a poradzi sobie z tą łuszczycą.
W lekturze szkolnej moich lat przewijała się informacja o tym że wkładano chore dzieci do pieca od pieczenia chleba, mówiono nam jaka to ciemnota i zacofanie, uważam jednak że nie do końca ciemnota skoro podnoszenie temperatury ciała zabija zarazki, bakterie i inne nieznane robaczki pasożytujące w naszym organizmie.
Proszę wytrzymać, być cierpliwym, gorzej już nie będzie im łuszczyca będzie słabsza
tym szczypanie i pieczenie będzie coraz słabsze.
Gdybyśmy posmarowali maścią zej-a osobę zdrową nawet dziecko to nie będzie żadnej reakcji.
Zioła zawarte w maści zej-a mają właściwości penetrujące po ok. trzech dniach smarowania może się pojawić kilka nowych punkcików, jest to objaw normalny występuje bardzo rzadko ale nie należy się martwić bo te punkty znikną jako pierwsze.
Pozdrawiam Z.E.J.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: łuszczyca i maść zej-a.
Wysłane przez: Sławek (---.satfilm.net.pl)
Data: 27 sie 2014 - 18:14:19

Ja na twarzy smarowałem Novate i nabawiłem się posterydowego zapalenia, którego wyleczenie trwało 8 miesięcy.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: łuszczyca i maść zej-a.
Wysłane przez: Z.E.J. (---.rejtravel.pl)
Data: 27 sie 2014 - 20:02:04

Witam panie Sławku,
Pan również ma maść i żel jeżeli ma Pan obawy to proszę wybrać sobie jedno miejsce i powoli zacząć stosować.
Wśród osób leczonych maścią zej-a, była Pani mająca 82 lata z łuszczycą krostkową na całym ciele oraz łuszczycę stawową w kręgosłupie, mimo moich uprzedzeń aby smarowała częściowo wybrane części ciała, wykonała smarowanie maścią całego ciała maścią przez trzy dni.
Efektem tego był lekki stan zapalny (u różnych osób inne nasilenie) dużej części ciała oraz wzmożony ból w kręgosłupie na tyle silny w jednej nocy, że nie mogąc zasnąć wyszła z mieszkania i spacerowała wokół bloku.
Tak jak przy łuszczycy zewnętrznej występuje w początkowej fazie leczenia szczypanie, pieczenie, tak przy łuszczycy stawowej prawidłowym objawem jest zwiększony ból od jednego do trzech dni maksymalnie, po czym następuje zanikanie bólu aż do jego ustąpienia całkowitego po zlikwidowaniu łuszczycy zewnętrznej.
Odwagi Panie Sławku, ja nie mogę sobie pozwolić na to żebym komuś zrobił krzywdę, wiem że prawnie nic mnie nie chroni i ponoszę pełną odpowiedzialność za swoje czyny.
Firmy farmaceutyczne zgodnie z prawem trują nas sterydami i innymi świństwami za pośrednictwem lekarzy i aptek ale oni mają kasę na korupcyjne swoje bezpieczeństwo i nigdy nie wynajdą skutecznego leku bo to tak, jakby sobie strzelili w piętę.
Pozdrawiam Z.E.J.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: łuszczyca i maść zej-a.
Wysłane przez: Sławek (---.satfilm.net.pl)
Data: 27 sie 2014 - 22:07:08

Witam Panie Zdzisławie.
Owszem mam od Pana co trzeba. Ale jak wspomniałem nie zaryzykuję smarowania w lato, bo nie chcę żeby mnie teraz wysypało. Tym bardziej, że obecnie mam naprawdę niewiele zmian.

Telefonicznie jest Pan przekonującym człowiekiem, ale gdyby mi Pan wtedy wspomniał, że uważa pan łuszczycę za zaraźliwą, to szczerze mówiąc zastanowiłbym się czy kupić te maści. Za długo już choruję, żeby uwierzyć w takie rzeczy. Nie znam osoby, która męczyłaby się przez dekadę z łuszczycą i twierdziła że zaraża. Dlatego przyszło mi do głowy, czy w ogóle dotknęła pana łuszczyca. Być może się mylę, jeżeli tak, to przepraszam.

Nie przekreślam jednak Pańskich maści. Jak przyjdzie czas, to może spróbuję. A tymczasem będę sprawdzał komentarze osób, które z tego forum kojarzę. I to w zasadzie ich opiniami będę się kierował.
Pozdrawiam.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: łuszczyca i maść zej-a.
Wysłane przez: janek (---.centertel.pl)
Data: 28 sie 2014 - 15:05:05

Zgodnie z obietnicą relacjonuję co dalej się ze mną dzieje.Wczoraj miałem twarz czerwoną i bardzo mnie piekła.Miałem też spieczone usta (nie smarowałem ich maścią) co wskazywałoby na stan podgorączkowy.
Dziś już mnie nie piecze, ale bardzo łuszczy się naskórek w miejscach gdzie znajdują się ogniska łuszczycy.Miejsca te były zawsze zaognione i opuchnięte,teraz opuchlizna zeszła a gdzie zdrapałem naskórek skóra jest różowa.Na skórze zdrowej nie ma żadnych zmian.Mimo że pan Zdzisław nie zaleca smarować czym innym niż jego maścią i żelem,smaruję "linomagiem" bo mam z natury bardzo suchą skórę a maść jeszcze bardziej ją wysuszyła.Coraz to bardziej jestem przekonany do dalszej kuracji.Zastanawiam się tylko czy smarować jeden punkt zapalny czy tak jak maścią wszystkie.
PS. w tym przykładzie pana Zdzisława o gorącej wodzie jest sens. Gdy nowy wyprysk wycisnę tak że poleci trochę krwi, po zagojeniu w tym miejscu łuszczyca się nie rozwija.Bańki prawidłowo postawione tak że aż skóra podbiegnie krwią też leczą, a to wiadomo od bardzo dawna.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: łuszczyca i maść zej-a.
Wysłane przez: Z.E.J. (---.rejtravel.pl)
Data: 28 sie 2014 - 18:58:08

Witam, panie Janku żelem raczej nie da się posmarować tylko małych punktów, zresztą po maści te miejsca są kilkakrotnie większe, nie zaszkodzi posmarować i wklepać żel w całe miejsca objęte reakcją.
Żel ma właściwości regenerujące i przynoszące ulgę przy mocnym ściąganiu, pękaniu naskórka, swędzeniu, powoduje że schodząca skóra staje się coraz cieńsza, jeszcze szorstka ale z każdym dniem pod odcieniem brązowej schodzącej skóry pojawia się czysta jasna jak pupa niemowlęcia zdrowa bez łuszczycy skóra.
Jednak pierwsze smarowania żelem też wywołają szczypanie trwające do ok. 8 min i spowodują zaczerwienienie do ok. 2-uch godzin.
Zawarte zioła w żelu, mają za zadanie goić i łagodzić cierpienie ale jednocześnie nie pozwolą łuszczycy na uodpornienie się.
Stosowanie dodatkowo jakichkolwiek innych maści, nawilżaczy,sterydów a nawet pudrów, osłoni łuszczycę a może nawet uodpornić na działanie maści i łuszczycy zej-a.
Miałem kilka takich przypadków i żeby na nowo maść zej-a działała musieliśmy zrobić cztery tygodnie przerwy by powrócić do leczenia od nowa.
Pozdrawiam Z.E.J.
PS. mam jeszcze trzy darmowe zestawy testowe.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: łuszczyca i maść zej-a.
Wysłane przez: janek (---.centertel.pl)
Data: 29 sie 2014 - 13:58:54

Posmarowałem wczoraj całą twarz żelem!!!.Piekło prawie tak samo jak po maści i nie przez 8 min. ale po 8 min. zaczęło dopiero piec.Piekło aż do rana kiedy to wreszcie umyłem twarz i nasmarowałem linomagiem.Wytrzymałem tak długo bo zażyłem dwie tabletki paracetamolu i jakoś 6 godzin przespałem.Skóra nie wygląda tak źle,w miejscach gdzie zeszła wygląda nawet lepiej niż przed smarowaniem maścią,bo wtedy była krwisto czerwona i opuchnięta.Nie smaruję już żadnym sterydem i mimo to nie pojawiają się nowe ogniska łuszczycy.Będę zadowolony jeśli ta kuracja pozwoli mi odstawić sterydy nie mówiąc już o zwalczeniu łuszczycy.Ogólnie wizualnie i w odczuciu efekt jest taki jak po silnym oparzeniu słonecznym.Tym się nie przejmuję bo ja prawie zawsze tak wyglądałem,boję się tylko czy nie będzie jakichś powikłań.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: łuszczyca i maść zej-a.
Wysłane przez: janek (---.centertel.pl)
Data: 29 sie 2014 - 16:14:33

Panie Zdzisławie odnośnie smarowania innymi maściami czy kremami niż pana produkty.Jak pan to sobie wyobraża,czy mam się w trakcie kuracji nie myć,a jeśli tak to po umyciu niczym nie smarować?.Wybrałem najbardziej sprawdzoną i nie mającą efektów ubocznych maść jaką znałem.Smarowanie pana produktami odbywa się co jeden do dwóch dni a co w między czasie?.Trzeba się przecież umyć i ogolić a potem jak w moim przypadku czymś nawilżyć.Rozumiem gdy łuszczyca jest na innych częściach ciała,mógłbym się poświęcić i nie kąpać nawet miesiąc ale z twarzą tak się nie da.Może zaproponuje pan jakiś środek który nie kolidowałby z pana produktami.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: łuszczyca i maść zej-a.
Wysłane przez: Z.E.J. (---.rejtravel.pl)
Data: 29 sie 2014 - 16:19:16

Witam panie Janku, gratuluję wytrzymał Pan najgorsze, proponuję nadal smarować żelem jeden raz dziennie co drugi dzień.
Proszę się nie obawiać nie będzie żadnych powikłań ani jakichkolwiek śladów że miał Pan kiedykolwiek łuszczycę na twarzy.
Przed podaniem komukolwiek mojej maści robiłem przez kilka lat testy na sobie i kilku ochotnikach.
Testy na swojej twarzy stosowałem ciągle przez 7 tygodni, trzy dni smarowania i cztery odpoczynku w ostatnim tygodniu po wielokrotnym schodzeniu skóry miałem skórę jak u niemowlaka i zniknęły zmarszczki, pomimo że ja na twarzy nie miałem łuszczycy.
Możliwe że dzięki Pana doświadczeniu z linomagiem włączymy go do zestawu przy leczeniu w delikatnych miejscach jeżeli nie chroni (osłania) on łuszczycy.
Jeżeli posmaruje Pan sobie żelem inne bardzo delikatne miejsce bez łuszczycy np. pod pachą to nie będzie żadnej reakcji.
Pozdrawiam Z.E.J.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: łuszczyca i maść zej-a.
Wysłane przez: Z.E.J. (---.rejtravel.pl)
Data: 29 sie 2014 - 16:43:45

Po jednej godzinie zioła z maści lub żel zostaną wchłonięte i można się myć, kąpać czy też golić. Po goleniu golarką elektryczną nie ma konieczności smarowania kremami czy też nawilżaczami, czyniąc to często, wyręczamy, usypiamy nasze komórki odpowiedzialne za dostarczanie do skóry naturalnej ochrony.
To jest moja teoria nie każdy musi się z nią zgadzać i może robić co chce ze swoim ciałem, jest tylko moja prośba aby nie stosować żadnych kremów, a tym bardziej oliwek i nawilżaczy w okresie leczenia.
Sucha pękająca skóra nie dostarcza pożywienia i osłony dla łuszczycy, odpada ona martwa wraz z tą brązową skórą.
Pozdrawiam Z.E.J.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: łuszczyca i maść zej-a.
Wysłane przez: janek (---.centertel.pl)
Data: 30 sie 2014 - 11:11:01

Dziś mam dzień przerwy.Zeszło zaczerwienienie całej twarzy.W miejscach łuszczycy skóra jest ściągnięta i taka jakby pogrubiona.Niestety powoduje to taki dyskomfort (wolę już jak piecze) że dzisiaj też posmarowałem, jednak zmieniłem na krem mediderm który jako taki nie leczy a tylko nawilża naskórek.Doszedłem też do tego wniosku co pan że maść lecznicza może uśpić reakcję organizmu jaką wytworzyła pańska maść.Pozytywna reakcja organizmu przebiega też na innej płaszczyżnie,na razie nie będę o tym pisał gdyż może to być tylko moje subiektywne odczucie,lub przypadek.Wspomnę tylko o jednym,czuję się pozytywnie pobudzony(jak po zażyciu kiedyś body maxa) mam więcej energi jak gdyby ubyło mi parę lat(może ta maść działa podobnie jak akupunktura,pobudza organizm do działania),wystarcza mi 6 godzin snu, budzę się wypoczęty i pełen energi.
Też posmarowałem maścią zgięcie łokcia,żadnej reakcji jak gdybym posmarował wodą.Podobnie zresztą dzieje się gdy smarujemy maściami przeciwbólowymi reakcja jest tylko w ognisku zapalnym.
PS.cytat - "Testy na swojej twarzy stosowałem ciągle przez 7 tygodni, trzy dni smarowania i cztery odpoczynku w ostatnim tygodniu po wielokrotnym schodzeniu skóry miałem skórę jak u niemowlaka i zniknęły zmarszczki, pomimo że ja na twarzy nie miałem łuszczycy"
Jak to pan zrobił przecież pana maść na zdrową skórę wogóle nie działa,sam to sprawdziłem!.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: łuszczyca i maść zej-a.
Wysłane przez: N (185.48.176.---)
Data: 30 sie 2014 - 12:00:12

janku ja bym nie stosowała medidermu przy tej maści, mediderm zawiera sporo mocznika może wchodzić w interakcje z maścią jaką stosujesz lepszy był już linomag lub zwykły krem Nivea czy nawet wazelina w tubce.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: łuszczyca i maść zej-a.
Wysłane przez: janek (---.centertel.pl)
Data: 30 sie 2014 - 13:21:51

Mój zawiera:agua purificata,petrolatum,cetearyl alcohol, parafinum liguidum,cetomacrogol 1000,phenoxyethanol,nie znam się na tej chińszczyżnie może jest tam mocznik, nie chce mi się sprawdzać.
PS.Dziwna jest ta reakcja organizmu,po tym co przeszedłem ijak teraz wyglądam (trochę gorzej niż przed kuracją) powinienem być raczej zdołowany a jest wręcz odwrotnie.Taki nastrój rzadko mi się kiedyś zdarzał.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: łuszczyca i maść zej-a.
Wysłane przez: henia (---.89-22-37-137.matrix-net.pl)
Data: 30 sie 2014 - 15:42:03

N Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> janku ja bym nie stosowała medidermu przy tej
> maści, mediderm zawiera sporo mocznika może

Musi Ci się ten Mediderm pomylił z hmmm... Cerko? Aśćka tongue sticking out smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: łuszczyca i maść zej-a.
Wysłane przez: Z.E.J. (---.rejtravel.pl)
Data: 30 sie 2014 - 17:55:24

Witam, panie Janku cieszę się że opanował Pan sytuację i wie już Pan jak to działa.
Twarz to nie łokieć a ściąganie, złuszczanie się skóry jest prawidłowe choć dokuczliwe i niezbyt urokliwe. Po następnych smarowaniach żelem efekty będą coraz mniej uciążliwe, schodząca skóra będzie coraz cieńsza aż przejdzie w łupież i pojawi się czysta, zdrowa już bez łuszczycy skóra.
Gratuluje dobrego samopoczucia, myślę że wiara i nadzieja czynią cuda i niech tak zostanie bo leczenie łuszczycy jak na razie jest trudne i uciążliwe.
Testy na swojej twarzy robiłem w 2006 roku i była to trochę inna maść, dzięki zbieranym informacjom z postępów leczenia u różnych osób wprowadzam małe zmiany w składzie maści.
Pozdrawiam Z.E.J.

Opcje: OdpowiedzCytuj
Strony: <--1234567891011...->|-->
Bieżąca strona: 2 z 77



Akcja: ForaWątkiSzukaj
Nazwa użytkownika: 
E-mail: 
Temat: 
Zabezpieczenie przed spamem:
Wpisz kod, który widzisz poniżej do pola pod obrazkiem. To jest zabezpieczenie blokujące boty, które chcą automatycznie wysyłać wiadomości. Jeżeli kod jest nieczytelny spróbuj odgadnąć. Jeżeli wpiszesz zły kod to obrazek zostanie automatycznie utworzy ponownie, a Ty będziesz miał(a) kolejną szansę na wpisanie poprawnego kodu.