Witam, panie Wojtku jak Pan zauważył leczenie łuszczycy mimo wszystko nie jest takie proste, u każdego z nas jest ono bardzo różne.
Mając bogate doświadczenie w leczeniu łuszczycy różnych odmian i u różnych osób, prowadzę każdą osobę osobiście przez pierwsze 3 tygodnie, po otrzymaniu od nich kilka fotek z miejsc leczonych w e-mailu:
[email protected] co 4 dni komentuję je i ustalamy dalszy tok postępowania w rozmowie telefonicznej.
Oczywiście jestem dostępny pod telefonem dla wszystkich, którzy leczą się maścią zej-a i potrzebują mojej porady o każdej porze dnia i nocy.
Chciałbym w jednej ulotce sprecyzować i uschematyzować sposób efektywnego leczenia łuszczycy maścią i żelem zej-a, jak na razie nie umiem znaleźć jednej definicji.
Jest dużo osób z łuszczycą, które używały mojej maści i niestety nawet na chwilę nie pojawił się u nich zbawienny stan zapalny mimo wielokrotnego smarowania maścią miejsc z łuszczycą.
Dzisiaj już wiemy że to pasożyty: grzyb, pleśniaki i drożdżaki(biały nalot na powierzchni miejsc z łuszczycą) są przyczyną braku działania mojej maści, po likwidacji tych pasożytów łuszczyca jest w zasięgu mojej maści.
Są jeszcze dwa zestawy testowe za darmo tj. 30 ml maści i 50 ml dla bywalców tego forum, w zamian za relację z przebiegu postępów w leczeniu.
Zapraszam z pozdrowieniami Z.E.J. tel. 661 336 858