Re: łuszczyca i maść zej-a.
Wysłane przez:
Z.E.J. (---.rejtravel.pl)
Data: 16 wrz 2014 - 01:24:44
Witam panie Janku,
środkiem drażniącym w żelu to są tylko zioła, które krążąc w naszym krwiobiegu trafiają na łuszczycę i ujawniają jej obecność, a nasz organizm sam wzbogacony o podpowiedzi i instrukcje, walczy skutecznie z infekcją.
Właśnie w żelu są zawarte zioła, nawilżacze i oliwki, które mają za zadanie goić, koić ból, regenerować naskórek, przynosić ulgę w pieczeniu, szczypaniu, pękaniu skóry,swędzeniu, ale co najważniejsze nie pozwalają łuszczycy na jej ochronę i odporność na maść zej-a.
Jednak w moim doświadczeniu przeważają dowody na to że każde nawilżanie, natłuszczanie, smarowanie kremami oczywiście przynosi chwilową ulgę ale na dłuższą metę ochrania, pielęgnuje istniejący stan, łagodząc walkę z tą chorobą i oczywiście przedłużając czas walki z łuszczycą.
Ponieważ maść i żel zej-a nie śmierdzi i nie brudzi to nie ma konieczności zmywania, całkowite wchłonięcie maści lub żelu następuje już po 20 min.
Zmywanie ciała mydłem, a zwłaszcza mydłem szarym spowoduje mocne ściąganie skóry, co jest objawem bardzo pożądanym przy leczeniu łuszczycy, nie jest to dla nas przyjemne, wygodne ani piękne, ale bardzo pomocne przy szybkim i skutecznym zwalczaniu łuszczycy zwalczaniu.
Już wcześniej wielokrotnie pisałem że im gorzej tym lepiej, inaczej coś za coś.
Pozdrawiam Z.E.J.