Re: Zastrzyk Diprophos.
Wysłane przez:
domila6 (---.30.107.128.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data: 25 cze 2013 - 14:01:04
witam nie moge czytac tych bzdur,kazdy ma inne schorzenie,ja wczoraj z radoscia patrzylam na mojego dermatologa ze zaproponowal mi zastrzyk poniewaz na moja reakcje alergiczna(zjadlam surowego cholernie pryskanego chemia kalafiora)nic nie dziala,wszystkie doustne preparaty,masci,nic w nocy chcialam sie zadrapac,jestem cala wysypana tym cholerstwem ktore zjadlam,dopiero ono robi spustoszenie w organizmie,nie trzeba brac lekow serydowych zeby zniszczyc sobie narzady wewnetrzne wystarczy kupic pryskane owoce i warzywa na rynku ale nawiazujac do zastrzyku-dostalam glebokopod skore w posladek,nie bylo przyjemnie ale do wytrzymania i co sie okazalo pierwsza noc przespana bez drapania i pieczenia,mam nadzieje ze z dnia na dzien bedzie lepiej,mnie ten zastrzyk ratuje zycie i mysle ze wielu osobom pomogl tak jak mi!!!