Witajcie młodzi, trochę przygnębieni z powodu tej choroby.
Mam już swoje lata i od ... nie pamiętam ilu lat choruję na tą przypadłość.
Jedynie pamiętam że pierwsze objawy miałem na koniec służby wojskowej. Mam do Was pytanie dotyczące możliwości dziedziczenia (chodzi mi o moje dzieci) tej choroby. Jest to możliwe?. Byłoby to dla nich uciążliwe. Co prawda ja sam nie mam dużych wykwitów na skórze. Mam jedynie może dwa - trzy ogniska na ciele i troszeczkę więcej na głowie. Stosowałem już rózne maści i kremy. Za leniwy jestem na diety i odstawienie używek. Najlepsze dla mnie byłoby lekarstwo doustne. Ale nie pokuszę się o sterydy. Mam jak na razie jeszcze mało zmian łuszczycowych więc pozostanę przy maściach, stosowanych sporadycznie. Może któryś z Was młodych mógłby mi coś doradzić.
Pozdrawiam
Wszystkich.
Do Darka:
Jest to mozliwe,a co wiecej BARDZO prawdopodobne. Luszczyca jest dziedziczona.Jezeli Twoje dzieci nie beda mialy luszczycy to ich dzieci najprawdopodobniej beda mialy. Chociaz moze sie ujawnic dopiero w 3-4pokoleniu.
Do Kaski:
Tyle o tym wiemy, ile wyczytalismy w ulotce i na forum.
Jezeli nie bedziesz zmeczona i nie sprawi Ci to klopotu to wpisz owe slowo w wyszukiwarce (np. www.google.pl),a napewno znajdziesz to czego szukasz.
Witam! Spokojnie - jest klinika w Iwoniczu Zdrój - www.iwolang.pl - leczą w 12 dni - po turnusie chory wychodzi ze skórą jak niemowlak.Tam wyleczyłem mojego syna.
Witam! Spokojnie - jest klinika w Iwoniczu Zdrój - www.iwolang.pl - leczą w 12 dni - po turnusie chory wychodzi ze skórą jak niemowlak.Tam wyleczyłem mojego syna.
Witam! Ja jestem chora od 8 roku życia więc już ok 14 lat. Początkowo było strasznie, całe ciało miałam pokryte plamkami. Od ok 5-u lat mam zabiegi lampa PUVA i efekty są niesamowite. Całkowicie zapomniałam juz o chorobie. Poczatkowo miałam 20 zabiegów po 2 razy w tygodniu. Obecnie chodze na zabiegi raz w miesiącu i od razu pozbywam sie jakichkolwiek zmian. A zabiegi nie są aż tak drogie aby nie moża sobie było na nie pozwolić zważywszy na to żę efekty są bardzo szybko widoczne. Pozdrawiam!
czesc wszystkim dalmatynczykom . na luszczyce choruje 12 lat . przerobilem wszystko co by lo mozliwe . po tylu latach mam pewne spostrzezenia . sterydy to krotki bieg . wiecej szkody niz pozytku. zauwazylem ze luszczyca ma swoje kozenie , posrednio od watroby . dlatego wszelkie diety przynosza pewna poprawe ale nie da sie calkiem wyleczyc lat. wiem ze musze z tym zyc i dalem sobie spokoj. pozdrawiam wszystkich . kto chce pogadac w czasie dolka nr660341384
choruje od 17 lat na te cholerstwo stosowałem i stosuje zioła sterydy gliny masci nawet czarownica mnie zaklinała hahahahahah naswietlania i cholera wie co jeszcze i co wam powiem łuszczyca jak była tak jest lubi mnie cholera najlepsze efekty to srodki naturalne kompiele i zioła i soli do wanny ze dwa kilo i sobie polezec i duzo sie nawilzac bo te wszystki nowosci sterydowei hrmonalne to porozwalaja nam watroby. Najwiekszy problem to skora głowy jak siegam pan=miecion to nie pamietam by była czysta zawsze sie cos na niej pałeta sprobuje szaponu Poliator gdzies tu u was przeczytałem jeszcze go nie miałem .Po kazdej terapi krotki efek ja jakis dziwny organizma hahaha przez pewien okres nie miałem kłopotow wiekszy z choroba zima za to latem tragedia ale znowu mi sie przestawiło i latem jest jako tako . Uwazam na przeziebienia stresy staram sie wysypiac nie pije wódy bo po tym najwieksze wysiewy u mie to trzymajcie sie zdrowo !!!
WITAM:choruje na luszczyce od roku,jak do tej pory mam chyba dosc duzo sczescia gdyz przebieg jej jest stosunkowo lagodny ,Chcialbym sie dowiedziec czy ktos z Was slyszal moze o niemieckiej masci SODERM PLUS,oraz jak rozpoznac czy w masci znajduja sie sterydy.
Cześć wszystkim, proszę popolećcie mi jakiegoś sprytnego lekarza w Krakowie, który mógłby mi coś doradzić i przepisać nie faszerując mnie przy tym całą gamą dostępnych na rynku sterydów. Może ktoś spotkał sensowna osobę, oczywiście prywatnie, bo ci na państwowym wikcie traktują mnie jak numerek i zbywają byle czym. Pozdrowiam
narka
Do Mikołaja Ja uzywam teraz Cignodermu Poprawa jest owszem ale jak zapewne wiesz to jest steryd Na dodatek po nim pojawiają sie fioletowe plamy na ciele ;/ Co prawda schodzą po jakimś czasie no ale na poczatku wyglada to okropnie Pozdrawiam ;*
Witam Wszystkich! Z tą okropna choroba walcze od roku a mam 20 lat. Pierwsze plamy pojawiły sie u mnie na głowie i plecach. Próbowałam juz wszystkiego, jeżdziłam po wielu specjalistach i nic. Wkoncu sie zdenerwowałam i odstawiłam całkowicie leki. Zaczełam brac kąpiele w soli morskiej ( która kupujew aptece ) i pojechałam nad morze. Po intensywnym poalaniu i kąpielach w morzu łuszczyca znikła. Teraz znowu zaczyna sie pokazywac, więc z niecierpliwością czekam lata. Mam tylko jedno pytanko jak złagodzic swędzenie skóry głowy????
Wysłane przez:
Katarina (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 18 lut 2005 - 09:16:20
Ja choruje na luszczyce odkąd tylko pamietam mam ja na calym ciele.Dotad smarowalam masciami,oliwkami i nic mi nie pomagało tylko zaleczalo a na nastepny dzien bylo to samo.Ale niedawno znajomy polecil mi masc "Dermovate"jest przezroczysta i bez zapachu polecam bardzo wszystkim juz po jednym dniu widziałam rezultat.Te plamki zaczely ginac w nieslychanym tepie,mi pomogło wiec moze warto sprobowac.Jeszcze mam jedna masc "Clobederm" tez od tego samego znajomego co ma łuszczyce ale jeszcze sie nia nie smarowałam bo i po co jak po tamtej mi zeszlo.Jedynie gdzie jeszcze mam łuszczyce to na głowie poniewaz mam jej duzo i nie moge codziennie smarowac.Ale tez juz ładnie poschodziło.Mam nadzieje ze i wam pomoze.Buziaki dla wszystkich łuszczacych sie.
> Witam Wszystkich! Z tą okropna choroba walcze od roku a mam 20
> lat. Pierwsze plamy pojawiły sie u mnie na głowie i plecach.
> Próbowałam juz wszystkiego, jeżdziłam po wielu specjalistach i
> nic. Wkoncu sie zdenerwowałam i odstawiłam całkowicie leki.
> Zaczełam brac kąpiele w soli morskiej ( która kupujew aptece )
> i pojechałam nad morze. Po intensywnym poalaniu i kąpielach w
> morzu łuszczyca znikła. Teraz znowu zaczyna sie pokazywac, więc
> z niecierpliwością czekam lata. Mam tylko jedno pytanko jak
> złagodzic swędzenie skóry głowy????
Andzelko barthez polecil mi krem do stop z olejkiem z drzewa herbacianego i z mocznikiem jest bardzo dobry, ja kupilam taki zielony ireny eris "Lirene"
smaruje tez glowe DTC i nafta kosmetyczna wymieszana z olejkiem pichtowym , czasem robie sobie maseczke olejek rycynowy, cytryna , zółtko
drozdze , uzywam tez maseczki błotnej z mineralami z Avonu smaruje cala skore glowy i włosy ,