Trudno stwierdzić dlaczego BSM u niektórych osób nie działa. Tym bardziej to przykre, gdyż metoda pomogła wielu osobom, w tym mnie...
Nie bardzo daję wiarę, że przyczyną jest wadliwe ułożenie ręki. Przy wielu próbach podejmowanych odnośnie różnych chorób (tak było w przypadku @taki jeden), musiałby zaistnieć jakiś rezultat, choćby najmniejszy, pozytywny albo negatywny...
Być może tej przeszkody nie da się pokonać, ponieważ metoda BSM nie doczekała się wnikliwych badań naukowych. Gdyby takie były, być może udałoby się ustalić i sprowokować ściśle warunki skuteczności tej metody.
To co nam pozostaje, to bazować na wiedzy jaką posiadamy. Być może przyczyną nieskuteczności BSM, jest brak lub nadmiar jakiegoś elementu. Być może skuteczna kuracja oczyszczająca, połączona z właściwie dobraną dietę, okazałaby się pomocna. Może jest tak, że dotychczasowy sposób odżywiania zawiera jakiś bloker, sprawiający że cała procedura jest nieskuteczna. Może dzieje się tak, za przyczyną odkładających się w organizmie substancji lekowych?
Przypomnę bardzo ciekawy "łuszczycowy" przypadek opisany na tym forum jak też na bliźniaczym. Pewna osoba opisywała swoje próby z BSM. Efekt był mizerny pomimo zachowania wymaganych obostrzeń. Dopiero po odstawieniu ulubionej coca coli terapia odniosła skutek! Jeden zdaje się niewinny czynnik, skutecznie blokował proces leczenia.

NIE STOSUJE ZADNEJ DIETY A BSM NA MNIE DZIALA NIE TYLKO NA ŁUSZCZYCE OSTATNI MIAŁAM ROPNIAK NA UDZIE PRZEZ OKOŁO 5 MIESIECY BYŁAM U DERMATOLOGA ZAPISAŁ MI MASC Z ANTYBIOTYKIEN I NIC NIE POMOGŁO LEKARZ RODZINNY SKIEROWAŁ MNIE DO CHIRURGA NA NACIECIE ROPNIA JEDNAK JA NIE JESTEM TAKA SZYBKA ZEBY SIE OD RAZU NA WSZYSTKO DECYDOWAC ALE BSM PRZY OKAZJI LECZENIA RESZTEK ŁUSZCZYCY MI POMOGŁ WYLECZYC ROPIEN KTORY PĘKŁ I WYLAŁA SIE ROPA BEZ POMOCY CHIRURGA ZYCZĘ POWODZENIA I CIERPLIWŚCI DLA LECZĄCYCH SIE METODĄ BSM. NIE MA W TYM ODROBINY ŚCIEMY LECZ CAŁA PRAWDA

Cieszę się Alime, z Twojego sukcesu. Jeśli chodzi o mnie, mogę pić kawę, herbatę, nawet przyjmować leki i skutecznie stosować BSM, nie przykładając przy tym wielkiej wagi do precyzji ułożenia dłoni.
Niemniej nie wszyscy jesteśmy jednakowi, organizmy bywają różnie uwarunkowane... Stąd moje refleksje.

WIĘC WITAJ W KLUBIE.MYŚLĘ,ZE NIE TYLKO NAM SIĘ UDAJE ALE NIE KAŻDY MOŻE NAM PRZEKAZAĆ SWOJE POWODZENIA Z BSM.CHCIAŁABYM,ZEBY UDAŁOSIĘ TEŻ "TAKI JEDEN"I ŻYCZĘ MU POWODZENIA MOZE PRZYJDZIE TAKI DZIEŃ ZE BĘDZIE SZCZĘSLIWY I UDA MU SIĘ.POZDRAWIAM WSZYSTKICH,KTORZY ZMAGAJĄ SIEĘ Z TĄ CHOROBĄ.

Dzięki Ailime za serdeczne wsparcie:-) Póki co nie ustaję w próbach.
W sumie to stosowałem BSM w róznych okresach także pod względem diety, a wyniki niezmienne.
Martwi mnie tylko u Ciebie to, że jednak dostałas znów drobnego wysypu Podobnie chyba bylo u Jomy- założycielki tematu na tym forum.

@Zbyś, coca-cola to kofeina chyba, a tego nie wolno. Choc nie w Twoim przypadku, jak widać. Niektórym to natura dała -tylko sie cieszyć, eh

@ taki jeden

Na jednym z for przeczytałem, że czubek czuciowy znajduje się tam, gdzie " kółko od włosów " - tzn. miejsce, z którego włosy rozchodzą się na różne strony. U mnie to miejsce znajduje się w odległości 23,5 cm od punktu między brwiami - czyli 3,5 cm dalej niż wskazywałby pomiar. Co ciekawe stosuję intensywnie ten sposób od kilku dni i część objawów zniknęła, a część się nasiliła. Zobaczymy co będzie za miesiąc.

No to super, niunio!
Ciesze się Twoim szczęsciem.
Zmieniłes o 0,5 cm i w tak krótkim czasie zauwazasz efekt, wiec to chyba to.
Mozesz, prosze, zalinkowac to forum?!!!!
U mnie chyba bedzie problem, bo nie wiem czy mam takie "kółko od włosów" U nie których sie to wyraźnie zaznacza, u innych chyba niekoniecznie.
Ale czy to i tak nie jest juz odleglośc, ktora kiedyś wyprobowales jaka jedna z opcji?

Na kilku forach o tym czytałem - tu jest jedno:

http://forum.gazeta.pl/forum/w,578,99271202,,Do_mam_stosujacych_BSM.html?v=2

Nie wiem, czy tak jest naprawdę, bo jednak z pomiaru wychodzi u mnie 20 cm, a przykładam na 23,5 cm, więc trochę za daleko. Ale muszę przyznać, że nawet jak przykładam na 23,5 cm. , to dłoń i tak zakrywa " pomiarowy czubek czuciowy " na 20 cm.
Jak to nic nie da za miesiąc, za dwa; to będę musiał zmienić pozycję. Może gdzieś indziej jest u mnie problem - może wtedy pomoże poz. V albo II ?
Zastanawiam się też jakiej substancji ewentualnie może u mnie brakować ? Piszą, że jak brak jest odpowiedniego budulca, to i po 5h dziennie można przykładać dłoń i to nic nie da. Faktycznie jestem po tej zmianie jakiś osłabiony i senny, ale wcinam "multiwitaminę", wapń, magnez + B6 w hurtowych ilościach.

P.S. Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa: od 3 lat palę elektroniczne papierosy. Płyny z nikotyną, z których korzystam składają się z glikolu propylenowego oraz gliceryny ( VPG ). I glikol i gliceryna są alkoholami. Oczywiście nie da się nimi upić Ale ciekawe czy mogą te substancje wpływać na powodzenie lub niepowodzenie kuracji. Wysłałem już do p. Lewandowskiego zapytanie, ale niestety nie odpowiedział ( za to o " 1% " nie zapomniał )

@Niunio, sądzę że skoro dobry rezultat daje u Ciebie pozycja nr 5, to jest wielka nadzieja, że łuszczyca zareaguje na leczenie. Na forach często podkreśla się, że leczenie łuszczycy okazało się skuteczne, po dodaniu poz. 5 do poz. nr 2 lub 3. Książka zaleca także nr 1. Takie kompleksowe podejście, powinno zaktywizować organizm do samoregulacji.
Ja także palę e-petka od 3 lat. Jak zapewne wiesz, nie stwierdzono negatywnego wpływu oparów glikolu propelynowego i gliceryny na organizm. Co więcej glikol prop. stosowany jest w lekach i kosmetyce a pod postacią E 1520 w spożywce. Substancje te (w ilościach dopuszczalnych) metabolizowane są bez przeszkód przez organizm.
Możnaby mieć zapewne wątpliwości, w przypadku leczenia chorób serca lub płuc-nikotyna i inne substancje wziewne nie byłyby tu porządane. Ale to nie dotyczy Twojego przypadku.

niunio,
Jak to mozliwe, że przykładając na 23,5 i tak zakrywasz na 20cm? Chyba nie tym samym palcem (środkowym) już wtedy, tak?

U mnie czubek wychodzi wg ksiązki na 19cm, ale wówczas-jak wspominałem- przekraczam krawędzią dłoni linię przeduszną (u mojej mamy wychodzi także na 19cm, ale nawet przykładając jej moją dłoń, ona tej linii nie przekracza- inny kształ czaszki chyba; czy ja mam nieproporcjonalną/wadliwą?).
Cofając dłoń odpowiednio do tyłu, zakrywam, no ale innym palcem już przecież.

Mam też pytanie a propos krawędzi dłoni: ona nie jest równoległa (jak w na rysunku w ksiązce) do linii przedusznej, lecz po stronie palców troche przesunietaku tyłowi, bo wówczas linia po dłonia równo sie pokryje z ninia strzałkową (od brwi do potylicy). Też tak u Was jest?

Co do suplementowania, to ja bym uwazał z syntetycznymimi i dawkami, a polegał głównie na pożywieniu.

Co do papierosów (standardwych), to chyba zawarte w nich substancje nie przekszadzają w stosowaniu metody

Kiedy układam dłoń na 23,5 cm, to wtedy "pomiarowy" czubek czuciowy ( tj. na 20 cm ) mam pod małym palcem. N 23,5 cm. krawędź dłoni nie przekracza linii przedusznej, a nawet - z tego co mi się wydaje - jest jakiś 1 cm za linią przeduszną.
Wkurza mnie to, że nikt tego nie zbadał i nie wyjaśnił wszystkich zagwostek, a teraz musimy się męczyć z układaniem.
Ale trzeba próbować. Kiedy już znajdziemy upragniony czubek czuciowy, to będziemy mieli sposób na choroby na całe życie. Najgorsze jest to, że Ci co doszli do odnalezienia właściwego miejsca, a mieli wcześniej problemy - nie podzielili się swoimi spostrzeżeniami. Poza tym można by zebrać się i wysłać maila do Lewandowskiego żeby zrobił spotkanie, na którym sam sprawdziłby ułożenie dłoni na głowie.

Niunio,
dzięki za tego linka i odpowiedź. No właśnie- wowczas czubek masz zakryty, ale już innym palcem. czy to jeszcze wciąż to samo? Skoro przynosiłoby efekt, to pewnie tak, prawda?
MOzesz mi jeszce tylko napisać, czy krawędx dłoni jest równolegla u Ciebie do linii przedusznej czy jednak przesunieta ksztaletm po stronie palców do tyłu? Mnie tak chyba wlasnie sam Lewandowski dłon na głowie ułożył

Skoro można zakrywać przedramieniem, albo mięśniami kciuka, to raczej nie ma znaczenia, pod którym palcem znajduje się pomiarowy czubek czuciowy.
Jeśli chodzi o krawędź dłoni na wysokości palców, to jest ona w tej chwili przesunieta do przodu w stronę lini przedusznej względem podstawy dłoni ( pod kątem 60-70 stopni ). Palec środkowy jest na wysokości czubka małżowiny usznej, palec mały jest jakieś 0,5 cm za linią przeduszną i jej nie przekracza.

P.S. Oczywiście piszę o pozycji I. U Ciebie w pozycji II może to wyglądać inaczej.

na prawdę w to wierzycie?

Niunio,

nie ma znaczenia czy to poz. I czy II w tym kontekscie, bo obie sa na tej samej wysokosci, a jedynie inaczej wzgledem danego ucha. Przyjmuje, ze jelsi mowa o dłoni, to czubek czuciwy powinien sie znajdowac pod palcem srodkowym.
teraz to już głupieje, bo oczywiscie w ksiazce rysunek pokazuje idealna równoleglośc... Moze to nie ma takiego znaczenia.

A ja mam do Was inne pytanie. Jak ułożycie dłoń w poz. I zgodnie z wymierzaniem, to zagłębienie po zarośniętym ciemiączku małym znajduje się wtedy pomiędzy krawędzią dłoni, a kciukiem. I teraz pytanie: jeśli czubek palca wskazującego drugiej dłoni wsadzicie w sam środek tego wgłębienia, to ile palców wchodzi Wam między tym wgłębieniem, a krawędzią dłoni ?

Niunio,
a czy to zaglebienie jest tuz nad tym punktem potylicznym czy troche wyżej? Ile to cm-ów u Ciebie? Wtedy postaram Ci sie odpowiedzieć.

proszę o podanie jak stosować bsm przy leczeniu łuszczycy

Danka