A może ja rzeczywiście źle odmierzam ten punkt na głowie i być moze dlatego mi nie pomaga.

"ja"!

Taka możliwość rzeczywiście istnieje, jednak proponuje, żebyś sprawdziła sobie Twoje "pomiary" wszystkimi opisanymi w książce sposobami. Jeśli za każdym razem wychodzić będzie punkt w tym samym miejscu, to znaczy, że odmierzasz go dobrze !

pozdrawiam,
marcello16

bidulka, piszesz, dlaczego nie leczę bielactwa. Dobre pytanie. To zwykłe lenistwo i brak determinacji chyba. Należę do ludzi tego gatunku, ze jak sie za coś zabiorą, to na serio i do końca, więc czekam na wewnętrzny sygnał do rozpoczęcia momentu startu Tym razem porobię sobie fotki przed i po leczeniu.
Zamierzam się zabrać na jesień dopiero, bo teraz biorę pewne środki lecznicze, więc nie można stosować wówczas BSM.
Czy zejdzie przy BSM, nie wiem, ale mam przypuszczenia, poparte doświadczeniem, że może tak się stać. Podczas leczenia łuszczycy, tak jak kiedyś pisałam, niespodziewanie i nagle zeszło mi bielactwo z twarzy i szyi. Ogromnie się tym faktem zdziwiłam i stąd te moje przypuszczenia co do skuteczności tej metody przy leczeniu bielactwa.

Tylko ,ze ja zgubiłam tę książkę lub komuś pożtyczyłam ,nie pamietam już ,ona trochę krążyła wśród znajomych.Ale się popytram i masz rację ,na podstawie tych pomiarów punkty muszą się zgadzać.
Ja nie jestem chyba tak wytrwała jak Joma ,ale spróbuję.

Mam łuszczyce i wiem nie od dzisiaj ze nasila sie podczas spadania odpornoścci organizmu na przykład przed chorobą (sam doświadczyłem). Pisze joma o matodzie z książki ktora polega na tzw przywracaniu równowagi organizmu. Pisze o tym słysze ale sądze ze chodzi inaczej o podnoszenia lub wyrownywanie odporności organizmu a to jest klucz do sukcesu. Pisze Joma także ze mozna tę chorobę wyleczyć bez leków zgadzam sie z tym, jest to trudne ale realne, slyszelem od lekarza ze stres ja nasila, w moim przypadku pokonanie stresu jest nierealne ze wlzegiu na to ze jestem studentem. Piszecie też inni o lekach - niektore leki to czyste sterydy a co robia sterydy to jzu chyba pisac nie musze ( oczyszczanie organizmu z nich trwa kilka lat) także sory ale nie piszcie bajek ze leki zawsze pomagają do działają tez na cały organizm i to niestety le negatywnie.
PS wszystko co napisalem na temat choroby wiem od lekarza które zajmuje sie tylko tą chorobą także nic z tego nie jest moim wymysłem.
Pozdrawiam
PPS ...co do Jomy to chętnie sie z toba skontaktuje

Lexmark, oczywiście, że stres wpływa na obniżenie odporności organizmu, a ta z kolei na to że łuszczyca się pojawia. BSM wyrównuje te sprawy i może dlatego sie udaje ta metoda leczyć łuszczycę. Równowaga hormonalna tez ma wpływ. Pozycja V właśnie ja przywraca, dlatego tez te poz. stosowałam przed poz. II, która leczy skórę. W książce jest napisane, że do poz. II, należy dołączyć poz. I (leczy stres) lub poz. V. ja wybrałam poz. V, a potem II i zadziałało.

Joma powiem Ci że według mnie pozbyć sresu sie nie da ponieważ towarzyszy nam praktycznie zawsze, można go złagodzić jedynie, ja na to stosuje tabletki Kalms czy pomagają czy nie trudno powiedzieć, zawsze przed egzaminem biore. Jednak kluczem do sukcesu jest właśnie ta "zabawa" z układem odpornościowym. Co do książki to bardzo chętnie ja przeczytam jak tylko dostane rzecz jasna.
W moim przypadku te ataki nie sa takie ostre, ale wolałbym żebynie było ich wogole

Lexmark, najlepszym sposobem na pozbycie się stresu jest wyeliminowanie jego przyczyn. Chodząc do szkoły, stresujemy się na przykład przed lekcją. Ale jeżeli np. zmienimy się i będziemy przychodzili zawsze przygotowani na lekcje, stresu już nie będzie. Wiadomo, że od przyczyn od nas niezależnych, które powodują u nas stres nie można się tak łatwo uwolnić. Ale jest na to rada: nie przejmować się i olać to wszystko. Życie ma się jedno, zdrowie też i to jak będziemy do życia podchodzić, cierpieć, czy nie z jakiś tam powodów, zależy od nas tylko i wyłącznie. Czyli sposób nastawienia. Założyć: nie denerwuję się więcej, bo to głupie i bez sensu. I to może być najlepsze lekarstwo na stres. Każdy jest na niego narażony, ale nie każdy umie z nim walczyć. Ale "Chcieć, to znaczy móc" podobno

hihi Dziekuje ciekawa rada zastosuje sie do niej i zobaczymy co z tego będzie a w szkole to czeka mnie jeszcze chyba tylko jeden duzy stres mianowicie ...obrona mozesz tak ogólnie napisac jakies ciekawae sposoby z tej ksiazki ? nie wiem kiedy ja znajde a mam ochote cos poprobowac

joma!
ile czasu potrzebowałaś żeby bsm ZACZĘŁO działać?

WITAM ,MAM TAKIE PYTANKO, A MIANOWICIE ILE MUSZA TRWAC ODSTEPY CZASOWE MIEDZY POZYCJAMI???.PONIEWAZ JA STOSUJE POZYCJA I,II,V,WIEC NIEWIEM PO JAKI CZASIE MOGE JUZ PRZEJSC DO NASTEPNEJ ,Z GORY DZIEKI I POZDRAWIAM WSZYSTKICH

WITAM ,MAM TAKIE PYTANKO, A MIANOWICIE ILE MUSZA TRWAC ODSTEPY CZASOWE MIEDZY POZYCJAMI???.PONIEWAZ JA STOSUJE POZYCJA I,II,V,WIEC NIEWIEM PO JAKI CZASIE MOGE JUZ PRZEJSC DO NASTEPNEJ ,Z GORY DZIEKI I POZDRAWIAM WSZYSTKICH

sylwester!

Odpowiednie przerwy wymagane sa pomiedzy calymi "seansami" (nie mam pod reka ksiazki, ale o ile pamietam, to przynajmniej 3-4h - tyle trwa kazdorazowo proces leczenia w organizmie), natomiast jesli stosujesz w trakcie jednego "seansu" kilka pozycji, to nastepuja one bezposrednio po sobie (np. I - 20 min, II - 20 min i V - 20 min = razem 60 min). Tutaj jednak istotne jest zachowanie kolejnosci tych pozycji - najwazniejsza zawsze na koncu! Jesli stosujesz BSM na luszczyce, to ostatnia bedzie pozycja II, I i V bowiem miec beda charakter pomocniczy (odpowiednio dla uspokojenia nerwow badz przywrocenia rownowagi hormonalnej). Ja leczylem sie (skutecznie!) zgodnie z zaleceniami Jomy, tzn. 3x dziennie 2 pozycje (V + II) - kazda po 20 minut, co dawalo w sumie 3x (rano, po obiedzie i wieczorem) po 40 minut.

Powodzenia!

pozdrawiam,
marcello16

sluchajcie , mam taki problem ze mam zylaki powrozka nasiennego[ tak ogolnie to są to poszerzone zyly w mosznie przy jądrach]i dowiedzialem sie ,ze na to scorzenie jest poz.V .Czy mozecie mi odpowiedziec czy to dobra pozycja ???,moze macie mozliwosc gdzies to sprawdzic dowiedziec sie czy na to shorzenie jest poz.V???,pozdrawiam wszystkich

MARCELLO 16 DZIEKI ZA ODPOWIEDZ

joma!
marcello16!,
...bo Wy jestescie tu chyba najczesciej...
Ile czasu potrzebowaliście w leczeniu luszczycy aby bsm ZACZEŁO dzialac? Chodzi o jakiekolwiek oznaki poprawy. A, i czy naprawde nie wolno stosowac zagnych masci itp... Dodam ze mam wysypana CALA głowe (jakies 90%) i raz na tydzien po prostu musze posmarowac luske emulsja Xerialine (ona jest naprawde swietna, nie jest to lek, to taki balsam - emulsja supernawilzajacy (jest tam. np mocznik, kwas mlekowy, glicerol, dzialanie wzbogacone technologia cieklych kryształow, jest to emulsja po prostu do suchej skory, ja stosuje na łuszczyce) bo swedzenie jest nie do zniesienia, z głowy mi sie SYPIE no i jednym słowem jest bardzo nieciekawie...
Czekam na odpowiedz,
pozdrawiam

MARCELLO 16 MOZE TY WIESZ??? SLUCHAJCIE, MAM TAKI PROBLEM ZE MAM ZYLAKI POWROZKA NASIENNEGO [TAK OGOLNIE TO SA TO POSZERZONE ZYLY W MOSZNIE PRZY JADRACH] DOWIEDZIALEM SIE ZE NA TO SCHORZENIE JEST POZ.V ,CZY MOZECIE ODPOWIEDZIEC MI CZY JEST TO DOBRA POZYCJA ??? ,MOZE MACIE MOZLIWOSC ,DOWIEDZIEC SIE GDZIES CZY NA PEWNO NA TO SCHORZENIE JEST POZ.V??? POZDRAWIAM WSZYSTKICH

do Sylwestra!
Jesli chodzi o leczenie żylaków powrózka nasiennego ,to najlepiej wyślij meila do Pana Lewandowskiego.Ja kiedyś do niego pisałam i w miarę szybko odpisywał.

OK JOMA ,POZDRAWIAM

heeeeeej!!!
czy ktoś mógłby odpowiedzieć na moje pytania???
?
?
?
?
Prosze!