Re: Niemiecki Puranatur B12 jest świetny w leczeniu łuszczycy.
Wysłane przez:
gosia (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 05 lut 2011 - 15:57:36
Moja córka ma teraz 12 lat. Lekarz rozpoznał u niej łuszczycę trzy lata temu. Na początku miała delikatne zaczerwienienia z słabo złuszczającym się naskórkiem. Z czasem jak dostała wysiewu to skóra swędziała ją okropnie i coraz bardziej. Najgorzej było jak chciała podrapać się po plecach a nie mogła zrobic tego sama. Wtedy przytulała się do mnie i prosiła żeby ją podrapać. Na czole, łokciach, kolanach i uszach sama się drapała chociaż wiedziała że nie wolno, ale jak tego nie mogła wytrzymać to co miałam zrobić? Lekarz przepisał jej maści do stosowania miejscowego, co trzy miesiące zmiana leków, powiedział ze jak córka będzie starsza to będzie można zastosować inne mocniejsze leki. Na początku grudnia moja siostra przeczytała na jakimś forum Onetu o nowym kremie Purnatur B12. Od razu po przeczytaniu tamtych opinii postanowiłam kupić ten krem. Fakt ze nie jest tani ale wiecie co, ten krem zadziałał na łuszczycę mojej córki po czwartym dniu stosowania. Ona jak miała wysiew posmarowała tym kremem świerzbiące i rozpalone miejsca. Skóra najpierw przestała ją swędzieć, za cztery dni nie było widać łuski a czerwone miejsca zaczęły blednąć. Teraz jej skóra wygląda bardzo przyzwoicie. Dziewczyna jest zadowolona i chyba przełamała psychologiczną barierę w szkole przed swoimi rówieśnikami. Purnatur jak na razie uratował jej skórę, a już na pewno jej bardzo pomaga. Nie będę żałowała pieniędzy na ten krem.
Moniko, Ty też się nie zastanawiaj, dziewczynie trzeba pomóc. Ja jestem przekonana, że Purnatur jej pomoże zobaczysz.