Wiem jestem tu nowy moze nie powinienem ale sz. pan wojtek na 1 stronie tego tematu za 1 razem po posadzeniu go o klamstwo powiedzial ze choruje od 19 lat natomiast po opisaniu sprawy z adresem IP jego choroba ulegla skroceniu az o 4 lata - tak wiec przypuszczam ze jest to sciema.
Ja zachorowalem na luszczyce majac 15 lata tak wiec choruje juz ponad 21 lat, pochodze z rodziny lekarskiej, wyprobowalem wszystkiego co tylko jest no moze poza tym ostatnim co 1 amp kosztuje 3 tysie a trzeba miec ich 3 na jeden dzien
i czasem jest lepiej czasem gorzej i niema sposobu na pozbycie sie tej choroby ona zawsze w nas bedzie siedziec, mysle ze tylko "zabawa" genami naszych wspanialych naukowcow moze dac dobre efekty ale raczej ja sie na to nie zalapie
nauczylem sie z tym zyc niestety.